Kurska skomentowała najnowsze zmiany "halo tu polsat". Mówi wprost o Sykut-Jeżynie i Wolnym
Joanna Kurska, choć nie jest już związana z telewizją, uważnie śledzi to, co się w niej dzieje. Do tej pory największe emocje wywoływały w niej zmiany w jej poprzednim miejscu pracy, TVP, teraz natomiast postanowiła wypowiedzieć się na temat roszad w Polsacie. Wszystko to z uwagi na nowych prowadzących "halo tu polsat", których dopiero co oficjalnie ogłoszono. Kobieta nie miała wątpliwości.
Joanna Kurska przez znaczną część kariery była związana z Telewizją Polską. Pełniła w niej m.in. rolę wicedyrektorki biura koordynacji programowej, a potem szefowej "Pytania na śniadanie". Nic dziwnego, że wciąż z uwagą obserwuje ona to, co dzieje się w bliskim jej paśmie. I nie kryje, że wcale się jej to nie podoba.
Dziennikarka wielokrotnie zabierała głos w sprawie i otwarcie krytykowała decyzje władz stacji, a zwłaszcza swojej następczyni w śniadaniówce, Kingi Dobrzyńskiej. Czarę goryczy przelało niewywiązanie się przez nią z umowy na przygotowanie dwóch programów oraz sam fakt niezorganizowania przez TVP ramówki. Kurska zapowiedziała, że złoży zawiadomienie do odpowiednich służb o niestaranne gospodarowanie środkami przez publicznego nadawcę. I jak obiecała, tak zrobiła.
A teraz nie mogła sobie odmówić skomentowania zmian w konkurencyjnej stacji, Polsacie.
W ostatnich dniach produkcja zaskoczyła widzów roszadami personalnymi w "halo tu polsat". Zdecydowano się rozdzielić sprawdzony (również i w innym formacie, "Tańcu z gwiazdami") duet Paulina Sykut-Jeżyna–Krzysztof Ibisz. Od teraz on będzie prowadzić program z Ewą Wachowicz, która wcześniej pracowała w jego segmencie kuchennym, ona natomiast została "sparowana" z nową gwiazdą stacji, Tomaszem Wolnym.
I właśnie to ostatnie nazwisko skłoniło Kurską do podzielenia się swoją opinią.
"Pracowałam z Tomkiem Wolnym (...). To jeden z najbardziej profesjonalnych i serdecznych dziennikarzy. Cieszę się, że dołącza do zespołu Polsatu, bo wiem, że wniesie tam swoje ogromne doświadczenie, profesjonalizm i ciepło. (...) Mam też nadzieję, że w programie pojawi się nasza ukochana Frajda - pies, którego uwielbiała cała ekipa" - mówiła w rozmowie z Plotkiem.
Joanna nie ma wątpliwości, że Paulina i Tomasz to znakomite ekranowe połączenie.
"Bardzo cenię także Paulinę Sykut-Jeżynę i jestem pewna, że razem stworzą piękny duet pełen energii, klasy i autentyczności, który widzowie z pewnością pokochają" - skwitowała.
Przypomnijmy, że "halo tu polsat" wraca po wakacyjnej przerwie już w najbliższy piątek, 29 sierpnia o godz. 8:00. Oprócz dwóch wyżej wspomnianych par śniadaniówkę prowadzić będą, jak do tej pory, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski oraz Agnieszka Hyży i Maciej Rock.
W studiu jak zwykle będą pojawiać się inspirujący, znani goście, ale od teraz będzie jeszcze więcej tematów szczególnie bliskich widzom: poruszających ludzkich historii, kwestii społecznych czy porad. Produkcja jest otwarta na wskazówki i własne propozycje odbiorców, które można zgłaszać mailowo (szczegóły w mediach społecznościowych "halo tu polsat").
W ślad za nową tematyką zmieni się i nieco wystrój studia. Znajdzie się miejsce do prowadzenia szczerych rozmów i ważnych wywiadów. Będzie bardziej przytulnie, cieplej, ale nadal bardzo energetycznie.
Zobacz też:
Kurska nie zostawiła suchej nitki na TVP. "Kim są ci nieudacznicy?"
Agnieszka Hyży była zniechęcona pracą. Gdzie znalazła zawodowe spełnienie?
Sierpień dopiero się zaczął, a już takie wieści o Cichopek. Spływają gratulacje z całego kraju