Wielkie emocje w "Tańcu z gwiazdami". To oni wystąpią w ósmym odcinku
Za kilka tygodni przekonamy się, kto zwycięży 15. edycję "Tańca z gwiazdami". Obecnie o ten zaszczytny tytuł walczy pięć duetów: Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz, Filip Bobek i Hanna Żudziewicz, Majka Jeżowska i Michał Danilczuk, Maciej Zakościelny i Sara Janicka oraz Julia Żugaj i Wojciech Kucina.
W poprzednich odsłonach kandydaci do głównej nagrody tańczyli już z członkami swoich rodzin czy do śpiewanych na żywo utworów ulubionych wykonawców, m.in. Margaret, Lanberry i Dawida Kwiatkowskiego. W kolejnym odcinku znowu nie będą sami na parkiecie.
Tym razem potowarzyszą im koledzy i koleżanki z branży. Niektóre z nich same miały okazję spróbować swoich sił w "Tańcu...", inne natomiast pojawią się w nim po raz pierwszy. Kto wie, być może to właśnie one powalczą o wygraną w następnej edycji?
To z nią zatańczy Majka Jeżowska. "Poradzi sobie ze wszystkim"
Dzięki intrygującemu pomysłowi producentów, widzowie będą mieli okazję zobaczyć Majkę Jeżowską i Michała Danilczuka w tercecie z Maffashion. Influencerka dopiero co sama zakończyła przygodę z show - w poprzedniej odsłonie. Właśnie w parze z tym tancerzem zajęła trzecie miejsce. To właśnie m.in. ta kwestia zaważyła na złożeniu jej propozycji.
"Niedawno tańczyła i poradzi sobie ze wszystkim, co wymyśli Michał. Poza tym trudno jest w tak krótkim czasie znaleźć bardzo znaną osobę, a taki jest warunek, że ma być to gwiazda rozpoznawalna dla ludzi, znaleźć kogoś, kto będzie miał czas codziennie przyjeżdżać na treningi i spędzić go z nami" - wyznała piosenkarka w rozmowie z Pomponikiem.
Wybór ten jest o tyle oczywisty, że Julia Kuczyńska od początku wydaje się mocno zaangażowana w próby Majki i Michała. Instagramerka wpadała na próby pary, a co tydzień w niedzielę dopinguje ich też w studiu. Od miesięcy mówi się, że celebrytkę i tancerza łączy coś więcej niż przyjaźń, a fani mocno im kibicują. Sami zainteresowani nie chcą jednak komentować tych spekulacji.
Filip Bobek dokonał zaskakującego wyboru. Celebrytka nie posiada się ze szczęścia
Filip Bobek z kolei postawił na Sandrę Kubicką. Modelka już pochwaliła się radosną wieścią w sieci.
"Niespodzianka! Po tylu latach wracam do 'Tańca z gwiazdami', żeby zatańczyć w trio z Hanną Żudziewicz i Filipem Bobkiem. Cieszę jak małe dziecko! Kocham ten program całym sercem. To była najlepsza przygoda w moim życiu i było mi strasznie smutno, że można to przeżyć tylko raz... Okazuje się, że można dwa razy. Widzimy się w niedzielę w telewizji Polsat i wiecie, na kogo głosować, prawda?" - napisała na Instagramie.
Na dołączonym do posta wideo widać, że duet świetnie dogaduje się z laureatką trzeciego miejsca 10. edycji show. Na próbach towarzyszył im też Jacek Jeschke, prywatnie mąż Żudziewicz, który wraz z Natalią Nykiel odpadł jako czwarty z aktualnej odsłony tytułu.
Pozostali goście odcinka specjalnego. Na parkiecie będzie się działo
Vanessa Aleksander natomiast, choć w jednym z odcinków mówiła o swojej przyjaźni z Maciejem Musiałowskim, na wspólne treningi zaprosiła... Macieja Musiała. Dla aktora również będzie to dość szybki powrót, wystąpił on przecież w poprzedniej edycji "Tańca z gwiazdami", plasując się wraz z Darią Sytą tuż za podium.
Ale nie wszyscy mieli szansę przetestować swoje umiejętności w tym popularnym show. Maciej Zakościelny zaproponował bowiem udział Magdalenie Różczce, a Julia Żugaj - influencerce Fausti z projektu "Genzie".
"[Po pierwsze] to jest wielkie marzenie Faustyny. Też oglądała 'Taniec z gwiazdami' od dziecka i wiem, że bardzo jej zależy [na udziale - przyp. aut.]. Po drugie ona bardzo mocno mnie wspiera od początku programu, zawsze po odcinku do mnie pisze [i pyta], jak się czuję, jak było; wspiera mnie podczas treningów, jest na bieżąco. Jest przekochana, naprawdę czuję się przez nią zaopiekowana, więc chciałabym się jej odwdzięczyć. To nieistotne [jak ona sobie poradzi w tańcu], ważne, żeby wyniosła z niego jak najwięcej radości. (...) Będzie mi zależało na tym, żebyśmy się świetnie bawiły i stworzyły wspaniałe wspomnienia" - mówiła idolka nastolatek w rozmowie z Pomponikiem tuż po zakończeniu niedzielnego odcinka.
Czyżby więc pierwsze kroki postawione na parkiecie "Tańca z gwiazdami" miały w przyszłości przerodzić się w dłuższą przygodę z formatem? Na razie wszystko pozostaje w sferze spekulacji.
Zobacz też:
Dopiero co plotkowano, że Zakościelny odpadnie z "Tańca z gwiazdami". "Miałem wybór"
Pavlović wyznała to o Krzysztofie Ibiszu. W tle głębokie zauroczenie...[POMPONIK EXCLUSIVE]
Julia Żugaj nie gryzła się w język. Ma dla Iwony Pavlović kilka porad [POMPONIK EXCLUSIVE]
