"Rolnik szuka żony" to jeden z chętniej oglądanych formatów stacji TVP. Przed miesiącem ruszyła 10. jubileuszowa edycja randkowego show. Rolnicy już poznali swoich kandydatów, przetestowali ich, dając do wykonania różne zadania i wreszcie wybrali po trójki, które przyjechały na ich gospodarstwa.
"Rolnik szuka żony 10". Zaczyna się życie na gospodarstwie
Emocje w kolejnych odsłonach programu "Rolnik szuka żony 10" są coraz większe. Między bohaterami programu, a ich kandydatami nawiązują się pierwsze sympatie. Uczestnicy coraz odważniej zaczynają opowiadać o sobie. Czasem też widać rywalizację między kandydatami i nie zawsze wypada ona korzystnie. Tak było w przypadku pań, które pojawiły się w gospodarstwie Waldemara. Widać, że Anna jest zazdrosna o Ewę, bo bardzo zgryźliwie komentowała jej przyjazd.
Ciekawie też było u Artura. O ile inni rolnicy mają swoich faworytów, tak u niego wszystkie trzy kandydatki są mocnymi zawodniczkami. Każda z nich ma w sobie coś, co pociąga Artura. Widzowie obstawiają, że ten rolnik będzie miał najtrudniejszy orzech do zgryzienia.
Niestety szybko nie dowiedzą się jak potoczyły się dalsze losy kandydatów na gospodarstwach, bo w najbliższą niedzielę randkowe show nie zostanie wyemitowane w TVP.
"Rolnik szuka żony 10". TVP zmienia ramówkę
"W następnym odcinku nareszcie zacznie się prawdziwe życie na gospodarstwie. Wspólna praca to doskonała okazja, by przekonać się, z kim najlepiej spędza nam się czas. I poznać drugą osobę z zupełnie innej strony" - zapowiedziała Marta Manowska.
Zachęciła tym samym widzów do oglądania kolejnego odcinka i rozbudziła ich ciekawość. Jednak fanów "Rolnik szuka żony" czeka rozczarowanie, bo na kolejny odcinek show będą musieli poczekać aż do 22 października. Wszystko przez zmianę ramówki, co związane jest z... wyborami.
W związku z tym w niedzielny wieczór zaraz po emisji kolejnego odcinka "Dewajtis" rozpocznie się program na żywo "Wieczór wyborczy i referendalny".
Zobacz też:
Anna z "Rolnik szuka żony" mieszka w pałacu, ale nie szuka księcia. Oto co się okazało
Darek z "Rolnika" ma spore wymagania. Tak mieszka hodowca nowalijek
