Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Wokół Katarzyny Zillmann i Janji Lesar zrobiło się głośno na długo przed rozpoczęciem "Tańca z gwiazdami". Najpierw podkreślano przede wszystkim, że jest to pierwsza żeńska para w historii polskiej wersji formatu, a już po rozpoczęciu rywalizacji zachwycano się ewidentnym tanecznym talentem sportsmenki.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go
Nie cichnie afera wokół Zillmann i Lesar. Wszystko zaczęło się od "TzG"
Duet szedł przez jubileuszową edycję jak burza, ale niestety odpadł tuż przed wielkim finałem. Widzowie od początku dostrzegali wyjątkową zażyłość między partnerkami, a kiedy potwierdziło się, że wioślarka rozstała się z ukochaną, plotki o ich romansie tylko się nasiliły.
Od tego czasu każdy ruch kobiet jest obserwowany, a w każdym wypowiedzianym przez nich zdaniu doszukuje się jakichś deklaracji. W końcu sama Janja Lesar udzieliła godzinnego wywiadu, w którym opowiedziała o swoich aktualnych życiowych rozterkach.
Głos w sprawie zdążyło zabrać już sporo osób mających okazję obserwować z bliska rozwijającą się relację pań. W tym gronie znalazły się m.in. Hanna Żudziewicz czy Paulina Sykut-Jeżyna.
Milczenie przerwał też w końcu Stefano Terrazzino, który zna słoweńską tancerkę od ponad dwóch dekad. Tancerz nie ma co do niej żadnych wątpliwości.
Terrazzino poznał Lesar ponad 20 lat temu. Oboje byli wtedy w trudnej sytuacji
Terrazzino, choć od kilku edycji nie bierze udziału w "TzG" (teraz pełni rolę jurora w "Twoja twarz brzmi znajomo"), dobrze wie, co w trawie i w tanecznym światku piszczy. Niejednokrotnie obserwował na żywo to, co działo się na parkiecie w ostatniej edycji, a nawet na nim zatańczył u boku Justyny Steczkowskiej.
Mężczyzna dobrze zna też większość tancerzy, w końcu środowisko zawodowców wcale nie jest tak duże, jak mogłoby się wydawać. Właśnie wyszło na jaw, że Włoch poznał Lesar dosłownie na samym początku swojej kariery. Oboje byli wtedy w podobnej sytuacji - szukali swojego miejsca w obcym dla siebie kraju.
"Janja przyjechała do Polski dokładnie w tym samym czasie, co ja. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie na sali treningowej, jak mówiliśmy po angielsku" - mówił w rozmowie z Faktem.
Przez lata Terrazzino miał dużo okazji, by lepiej poznać o dwa lata starszą tancerkę. To, co teraz się wokół niej dzieje, nieco go więc niepokoi...
Terrazzino nagle wyjawił całą prawdę o Lesar. "Nie ma barier i granic"
Stefano jest przekonany, że Lesar zawsze zależało najbardziej na tańcu.
Znam Janję i mogę powiedzieć, że jest to osoba, która nie szuka blichtru, nie szuka sensacji. To jest (...) prawdziwa tancerka (...). Ją ten taniec interesuje na sto procent, tam nie ma barier, nie ma granic
- podkreślił.
Gwiazdor liczy, że całe to zamieszanie wokół jej osoby nie wpłynie na nią zbyt mocno.
"To trochę dziwne widzieć Janję, wokół której jest tyle szumu, bo ona tego nie lubi. Mam nadzieję, że jej to wszystko nie przytłacza za bardzo, że się nie męczy. Nie chciałbym, by to wszystko doprowadziło do sytuacji, że ona teraz zamknie się na program. I mam nadzieję, że cokolwiek prywatnie się u niej dzieje, to załatwi to w sobie i będzie szczęśliwa" - wyznał Terrazzino w tym samym wywiadzie.
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych









