Książę Harry od niemal dwóch lat nie widział się z Karolem III
Od poprzedniego spotkania księcia Harry'ego z królem Karolem III minęły już niemal dwa lata i jak do tej pory nic nie wskazywało na to, by w najbliższym czasie miało się to powtórzyć.
Po swojej ostatniej jak na razie wizycie u ojca książę wydawał się mocno poruszony i w przypływie emocji przyznał, że będzie chciał częściej widywać się z władcą Zjednoczonego Królestwa.
"Kocham moją rodzinę. Jestem wdzięczny za to, że mogłem wsiąść do samolotu, polecieć do mojego ojca i spędzić z nim czas" - mówił wtedy młodszy brat księcia Williama w porannym programie "Good Morning America".Jak miało się jednak okazać, entuzjazm szybko opuścił małżonka Meghan Markle i pomimo tego, że w międzyczasie 40-latek kilkukrotnie pojawiał się w ojczyźnie, nie znalazł wolnej chwili na rozmowę z Karolem.
Książe Harry pojedna się z królem Karolem III?
Teraz wygląda jednak na to, że po 20 miesiącach oczekiwania, 76-latek będzie miał w końcu okazję znów zobaczyć syna.
Tak przynajmniej twierdzi brytyjska prasa, która donosi, że Harry ma zamiar przylecieć do Londynu, by wziąć udział w corocznej uroczystości organizowanej przez organizację WellChild. Zbliżająca się odsłona imprezy ma odbyć się 8 września, a więc w trzecią rocznicę śmierci królowej Elżbiety II.
Niewykluczone, że te dwie okazje zmotywują zbuntowanego royalsa do tego, by zjawić się na Wyspach.
Dziennikarze "The Mirror" twierdzą, że właśnie wtedy odbędzie się spotkanie między zwaśnionymi stronami.
"Obie strony są bardzo zdeterminowane. Nikt nie ma zamiaru udawać, że wszystkie problemy rodzinne zostaną rozwiązane, ale chodzi o to, aby zacząć pojednanie od spotkania Karola i Harry'ego. Wiele wskazuje na to, że pojednanie jest w zasięgu ręki. Przedstawiciele księcia i Pałac Buckingham nawiązali kontakt i jest duża szansa na to, że ojciec i syn spotkają się, gdy książę pojawi się we wrześniu w Londynie" - można przeczytać na łamach "The Mirror".
Brytyjczycy mają nadzieję na zgodę w rodzinie królewskiej
Informator dziennika przyznał jednak, że nie ma co liczyć na wielki przełom, ale rozmowa Harry'ego i Karola na pewno będzie znakomitą okazją do dalszego ocieplania relacji.
"Po 20 miesiącach rozłąki i przy wciąż trwającym leczeniu króla, wydaje się, że właśnie nadszedł właściwy moment, aby podjąć ten krok. Nie chodzi o wielkie gesty - chodzi o prostą rozmowę twarzą w twarz między ojcem a synem. Najważniejsze będzie zapewnienie, że drzwi pozostaną otwarte na dalszy dialog" - podsumował rozmówca tabloidu.
Zobacz też:
Meghan Markle nie czuła się sobą wśród rodziny królewskiej. Przywołała zaskakujący szczegół
Meghan Markle mówi w wywiadzie dla Bloomberg: w Anglii nie mogła być sobą
