Sensacyjne wieści o Rusin. Wraca do "Dzień Dobry TVN"?
Kinga Rusin była prowadzącą "Dzień Dobry TVN" od 2005 do 2020 roku. Kiedy dziennikarka rozwinęła swój biznes kosmetyczny na tyle, aby móc się z niego utrzymywać, zrezygnowała z prowadzenia programu śniadaniowego, aby móc podróżować po świecie z ukochanym partnerem Markiem. Lidia Kazen, która przeprowadziła istne czystki w TVN myśli jednak o ponownym przyjęciu Kingi Rusin do grona dziennikarzy.
Kinga Rusin wraca do "Dzień Dobry TVN"? Na korytarzach aż huczy od plotek
O tej czystce w "Dzień Dobry TVN" mówiły wszystkie media. W jednej chwili pracę straciła Małgorzata Rozenek, Agnieszka Woźniak-Starak, Małgorzata Ohme, Anna Kalczyńska, Filip Chajzer i Andrzej Sołtysik.
W celu poprawy jakości programu dokonano też generalnego remontu studia. Jednak największą niewiadomą jest to, kto wejdzie w skład czwartej pary prowadzących. Mówiono o Hubercie Urbańskim, którego widownia uwielbia, ale czy produkcji uda się namówić Kingę Rusin do powrotu? Jak wiadomo, sama zainteresowana mówiła 2 lata temu, że do telewizji nie chce już wracać.
"Stacja chce wrócić do starych, sprawdzonych twarzy. Będzie kuszenie Kingi Rusin, być może Marcina Mellera, pod uwagę brany jest również Piotr Kraśko. Do powrotu będą chcieli przekonać też Magdę Mołek, ale to będzie ciężkie. Nowa gwardia się nie sprawdza" - przekazał portalowi ShowNews tajemniczy informator z produkcji "Dzień Dobry TVN".
Wielkie zmiany w "Dzień Dobry TVN". Najpierw Urbański, teraz Rusin
Wcześniej wspominaliśmy, że Hubert Urbański ma być kolejną "nową twarzą" w programie śniadaniowym. Niestety, według plotek prowadzący "Milionerów" miał w ostatniej chwili zrezygnować z posady.
"Decyzja o zatrudnieniu Urbańskiego zapadła i wyznaczono już datę debiutu nowej pary. Ostatecznie miała mu partnerować Dagmara Kaczmarek-Szałkow. W ostatniej chwili Hubert zmienił zdanie i oświadczył, że jednak nie wystąpi" - mówiła serwisowi ShowNews osoba z produkcji.
Zobacz też:
To ona zrobiła czystki w TVN. Lidia Kazen jest nie do powstrzymania
Kinga Rusin wydała oświadczenie. Miała być jednym z celów operacyjnych "agenta Tomka"
To jednak nie były tylko plotki o Rusin i Kujawie. Kinga oficjalnie potwierdziła
