Cleo zapowiada tajemniczo: "Nie wiedzielibyście, że urodziłam dwoje dzieci"
Cleo (41 l.) należy do gwiazd, które do perfekcji dopracowały sztukę chronienia prywatności. Wiadomo o niej tyle, ile sama chce ujawnić. Jak zapewniła, dołoży starań, by tak zostało.
O przeszłości Cleo wiadomo tyle, że początkiem jej kariery okazał się udział w "X-Factor", gdzie Kuba Wojewódzki wypowiedział pod jej adresem surowe słowa, których zapewne zdarzało mu się potem żałować. A także to, że z wykształcenia jest inżynierem architektem krajobrazu.
Cleo dokłada starań, by do mediów przedostawały się tylko te informacje na jej temat, którymi sama zdecydowała się podzielić.
Najchętniej rozmawia o pracy, ale czasem zdarza jej się wtrącić osobiste wyznanie, jak np. 2 lata temu, gdy w "Dzień Dobry TVN" wyznała Ewie Drzyzdze i Agnieszce Woźniak-Starak, że jest singielką.
Pretekstem do poruszenia tego tematu był teledysk Cleo do utworu "Karminowe usta". Artystka skomentowała tę tradycję następująco:
"Niejeden wianek puściłam, ale odpowiedni wybranek jeszcze nie złowił mojego wianka".
Wiele wskazuje na to, że status singielki w życiu Cleo to już przeszłość, bo w najnowszym wywiadzie, udzielonym portalowi ShowNews wspomina o partnerze.
Ale to nie znaczy, że zamierzała zwierzać się na ten temat. Przeciwnie, wzmianka o partnerze służyła zapowiedzi, że Cleo nic nie powie. Jak wyjaśniła, oddzielanie pracy od życia prywatnego uważa za zdrowe podejście i zamierza się tego trzymać:
"I niech tak zostanie. Chronię swoich najbliższych, wszystkich. Nawet byście nie wiedzieli, czy ja już urodziłam i mam dwójkę dzieci, męża, jestem w stanie to wszystko ukryć. Uważam, że to jest ważne, bo rodzina to jest mój azyl, mój spokój, a show biznes no to wiadomo: jest różnie. Czasem są zawirowania, nie chciałabym absolutnie mieszać w to swoich rodziców, mojego partnera, czy mojego brata, po prostu najbliższych".
Zobacz też:
Cleo ma brata bliźniaka. "Jesteśmy z dwóch światów"
Cleo zabiera głos w sprawie śpiewania z playbacku. Postawiła sprawę jasno. "Nie jesteśmy robotami"