Reklama
Reklama

Nerwowo w "Rolniku". Łzy Basi i skarga kandydatek nie pozostawiają złudzeń

12. sezon programu "Rolnik szuka żony" zaczął się dość niewinnie, ale wyraźnie widać, że z każdym kolejnym odcinkiem atmosfera gęstnieje. Twórcy postanowili wynagrodzić tygodniowe opóźnienie w emisji i właśnie pokazali całkiem nowe, przedpremierowe fragmenty 5. odcinka. Do tej pory widzowie narzekali raczej na kandydatki, ale teraz role odwrócą się o 180 stopni.

"Rolnik szuka żony". Niektórzy uczestnicy zwątpią

19 października czeka nas 5. odcinek "Rolnik szuka żony". Choć  do tej pory akcja w programie toczyła się dość nieśpiesznie - nic dziwnego, w końcu kandydatki i kandydaci dopiero zdążyli przyjechać na gospodarstwa uczestników - to wiele wskazuje, że obecnie wszystko nabierze tempa.

Reklama

"Basia, Arek, Gabriel, Krzysiek i Roland przeczytali już listy i spotkali się kandydatami i kandydatkami, a część z nich zaprosili już na swoje gospodarstwa. Część z naszych bohaterów ma już nawet swoje faworytki, czego nie ukrywają. Teraz kiedy wszyscy są już na gospodarstwach, czas rozpocząć kolejny rozdział tej historii" - możemy przeczytać najnowszy wpis w mediach społecznościowych formatu.

Widzowie, którzy do niedawna oceniali przede wszystkim intencje oraz charaktery osób, które przyjechały na wieś, teraz czeka spora niespodzianka. Wątpliwości, które mieli fani w przypadku Rolanda czy też Arkadiusza - tylko się nasilą.

5. odcinek "Rolnika". Czekają nas żale kandydatek

W materiałach udostępnionych na oficjalnym profilu "Rolnika" do tej pory pod lubą były "zbyt miastowe kandydatki" lub też te, które z byle powodu zalewały się łzami. 5. odcinek programu przypomni nam, że wybór i decyzje dokonują się nie tylko po stronie rolników i rolniczki. W najnowszym nagraniu słychać wypowiedzi kandydatek, w których słychać wielkie emocje

  • "Konkretnie poleciałeś. To muszę ci przyznać" 
  • "Ja cię wciąż nie znam, nie o to chodzi" - powie Agnieszka od Krzysztofa
  • "Chcesz, żebym została do końca?" - ogłoszą wprost kobiety.

Na fragmentach widzimy zapłakaną Kasiękandydatkę Rolanda, która wyjaśni, że mężczyzna "nie zachował się w porządku". Także i on nie będzie wyglądał na najweselszego. Wiadomo też, że jeden z rolników przeprosi na wizji. "To było najgorsze" powie z kolei Gabriel, być może w samokrytyce. Jakby tego było mało, Barbara także zaleje się łzami.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Uczestnik "Rolnika" chciał zrezygnować z programu

Uczestnicy "Rolnika" pożałują decyzji? Oni już całkiem zwątpili

Wrze od plotek o parze w nowym "Rolniku". Stworzą związek?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy