Uczestnicy "Rolnika" pożałują decyzji? Roland i Basia już całkiem zwątpili
Nowe wieści o kolejnym odcinku "Rolnik szuka żony" napawają niepokojem. Opublikowane jeszcze przed emisją fragmenty pokazują nerwową i pełną zwątpienia atmosferę, która zapanuje na niektórych gospodarstwach. "Ciężko mi" wyzna w pewnym momencie szczerze Roland. Widzowie już się zastanawiają, czy uczestnicy 12. sezonu nie wyjdą na wybranych kandydatach i kandydatkach jak Zabłocki na mydle.
W emisji "Rolnik szuka żony" nastąpiła tygodniowa przerwa, ale już w najbliższą niedzielę poznamy dalsze losy pięciorga uczestników 12. sezonu. Tymczasem wiadomo już, kogo rolnicy zaprosili na swoje gospodarstwa - i nawet na tym etapie nie obyło się bez pewnych problemów.
Do tej pory wyjątkowego pecha miał Gabriel. Najpierw naraził się odrzuconej kandydatce, a kiedy przyjechały do niego Klaudia, Karolina i Weronika, okazało się, że ta ostatnia jest wyjątkowo rozczarowana okolicą.
Do Krzysztofa przyjechały tylko dwie panie - Milena i Agnieszka. Choć mężczyzna jest wyraźnie zauroczony Agnieszką, to ta już na samym początku zalała się łzami po trudnym pytaniu. Znacznie spokojniej było u Arkadiusza, Barbary i Rolanda, a teraz nawet oni zmierzą się z wyzwaniami przy poszukiwaniu miłości.
TVP ujawniło, że w najnowszym odcinku problemy, które pojawiły się wcześniej, tylko się nasilą. W sieci pojawiły się przedpremierowe fragmenty 5. odcinka "Rolnika", a w nich można zobaczyć zmagania uczestników i uczestniczek - pierwsze trudne rozmowy i coraz poważniejsze wątpliwości, czy podjęte wcześniej decyzje były słuszne.
Arkadiusz zacznie rozważać, co może odrzucić go od potencjalnych wybranek. Będzie wypytywać 20-letnią Julię, ile miała wcześniej związków - i wyraźnie widać, że kobieta będzie zwlekać z odpowiedzią.
Krzysztofa zaskoczy za to Agnieszka, która przyzna, że jest bardzo niecierpliwa. On sam stwierdzi w końcu "Nie wiem, ale to chyba nie to" - a widzowie przekonują w komentarzach, że wypowiedź będzie dotyczyła właśnie Agi, a nie Mileny.
Tymczasem Barbara, choć początkowo zachwyci ją zaangażowanie jednego z kandydatów, szybko poczuje gorycz rozczarowania. Wyraźnie widać to w ujawnionych migawkach z odcinka.
Basia będzie relacjonować z przejęciem do kamery "To już był namacalny dowód, że coś nie gra" - i można się domyślać, że chodzi tu o nieporozumienia z jednym z kandydatów. Na dodatek w pewnym momencie "z offu" słychać jej słowa: "Myślałeś o tym, żeby wyjechać stąd już?".
Decyzji najwyraźniej pożałuje także Roland, który powie o jednej z trzech zaproszonych kobiet: "Bardzo fajna dziewczyna, ale trochę mi ciężko". Widzowie już przeczuwają kłopoty.
- "Będzie się działo"
- "Ojejku, panowie jacy wybredni"
- "Ten Roland to szuka żony czy synowej dla mamusi. Współczuję jego żonie, jeśli znajdzie"
- "Faceci wypytują, a sami prawdy nie mówią"
- "Krzysiek żadnej nie wybierze" - dzielą się swoimi przewidywaniami w komentarzach.
Do tej pory ich zdaniem największe szanse na stworzenie związku mają Gabriel i Klaudia. A wy macie swoje typy?
Zobacz też:
Zwroty akcji w 5. odcinku "Rolnika". Makijaż do obory i dylematy Basi
Wrze od plotek o parze w nowym "Rolniku". Oni stworzą związek?
Takie sceny po raz pierwszy w "Rolniku". Basia i Roland nie wytrzymają
