"Miastowa" Weronika podpadła wszystkim w "Rolniku". Tak podsumowała ją Klaudia Waśko
Weronika, studentka, mieszkająca w Łodzi, znalazła się w gronie trzech kandydatek, które Gabriel (31 l.) zaprosił do swojego domu. Niestety, jej zachowanie, kiedy już tam dotarła, nie zaskarbiło jej sympatii widzów. Nawet Klaudia, uczestniczka 9. edycji programu "Rolnik szuka żony" zabrała głos.
Gabriel, 31-letni rolnik z Wielkopolski, prowadzi 60-hektarowe gospodarstwo w powiecie kaliskim. W odcinku zerowym podbił serca widzów smutną opowieścią o stracie mamy, która zmarła, gdy Gabriel miał zaledwie 2,5 roku.
Od tamtej pory wychowywał go tata, który stał się dla Gabriela wzorem. Uczestnik 12. edycji programu „Rolnik szuka żony” zdobył gruntowne wykształcenie kierunkowe: ukończył technikum agrobiznesu, a także studia inżynierskie i magisterskie. Stopniowo wdraża się w rodzinny biznes: hodowlę bydła i uprawę zboża.
Zanim zaprosił trzy kandydatki do swojego domu, starannie się przygotował: dokończył elewację i wyremontował dach. Jak żartował w najnowszym odcinku programu „Rolnik szuka żony”:
„Jak mój tata poznawał moją mamę, to też remontował dach”.
Niestety, nie wszystkie kandydatki doceniły jego wysiłki. Weronika, 24-letnia studentka z Łodzi do posiadłości Gabriela dotarła PKS-em, w takim szoku, jakby dotąd nie miała pojęcia o istnieniu takiego środka transportu.
Zresztą, jak przyznała, skorzystała z niego po raz pierwszy w życiu, a po przyjeździe dopytywała, czy w okolicach „tej dziury” jest w ogóle jakiś sklep i gdzie dokładnie znajduje się „ta willa Gabriela”.
Jak można się domyślać, liczyła na coś więcej niż to, co zastała na miejscu. Widzowie w komentarzach na oficjalnym Instagramie programu nie pozostawili na niej suchej nitki:
„Zachowanie pani, która tak się ekscytowała, że pierwszy raz jechała autobusem - bardzo niemiłe, to nazywanie miejscowości gdzie mieszka Gabriel "dziurą" świadczy tylko o tym, że ona nie ma pojęcia jak wygląda wieś”.
„Fajny był tekst w samochodzie: no i gdzie ta twoja willa?”
Nie wytrzymała też Klaudia, która w 9. edycji „Rolnik szuka żony” znalazła miłość w osobie Valentyna, a od kilku miesięcy są już po ślubie. Jak dała do zrozumienia na Instastory, raczej nie daje wielkich szans znajomości Gabriela i Weroniki:
„Uwielbiam ''miastowe'' laski, które nagle odkrywają inną rzeczywistość. Czy się odnajdzie? Wątpię. PS czasami trzeba wyczuć takt i umieć się zachować, tym bardziej u kogoś”.
Zobacz też:
Przykre wieści dla fanów "Rolnika". TVP przekazała specjalny komunikat
Takiego kryzysu w "Rolniku" jeszcze nie było. Widzowie mają dość