"Rolnik szuka żony" jest od 11 lat jednym z ulubionych formatów rozrywkowych widzów TVP. W połowie września ruszyła 12. już edycja randkowego show, w którym rolnicy i rolniczki z całego kraju szukają swojej drugiej połówki przed kamerami. Jak do tej pory ponad dwudziestu parom udało się kontynuować relację rozpoczętą w programie. Niektórzy nawet wzięli ślub i założyli rodziny.
"Rolnik szuka żony". Widzowie narzekają na 12 edycję
W minioną niedzielę widzowie zobaczyli czwarty już odcinek "Rolnik szuka żony" 12. Zachwytów nad nim nie było. Wręcz przeciwnie. Wieje nudą. Widzowie narzekali, że w tej edycji nie dzieje się wiele. Przynajmniej na razie.
U Gabriela z "Rolnik szuka żony" 12 miastowa kandydatka była na tyle nietaktowana, że nazywała jego wieś rolnika dziurą. Arkadiusz najmocniej wyczekiwał Julii, jednak ona wydaje się być rozczarowana wsią. U Krzysztofa polały się łzy. Agnieszka, z którą poprzednio już został przyłapany w krzakach nie wytrzymała, po pytaniu o rodzinę. Roland nie był pewny, która z kandydatek najbardziej go pociąga, ale Ola przyjechała z przetworami i tortem, co zupełnie zmieniło jego nastawienie. A do Barbary z "Rolnik szuka żony" 12 kandydaci przyjechali jednocześnie, co bardzo skomplikowało plany rolniczki. Poza tym jeden z uczestników wyjawił, że dzięki spotkaniu z nią powziął decyzję o rozwodzie.
Przykre wieści dla fanów "Rolnika". TVP przekazała specjalny komunikat
Najwięcej emocji wzbudził u fanów programu "Rolnik szuka żony" komunikat, który przekazano pod koniec odcinka.
"Widzimy się już 19 października, a za tydzień - kibicujemy!" - wyjaśnia Telewizja Polska.
Oznacza to, że kolejny 5. odcinek 12. edycji "Rolnik szuka żony", zostanie pokazany za dwa tygodnie, w niedzielę 19 października.
"Rolnik szuka żony" 12. Burza w komentarzach
Widzowie byli niezadowoleni z takiej decyzji TVP, czemu dali wyraz w komentarzach.
- "Czemu w przyszłym tygodniu nie będzie emisji programu?";
- "Jak ja wytrzymam te 2 tygodnie? Chyba jeszcze raz obejrzę wszystkie odcinki tej serii od początku. Nie oglądałam ostatnich 2 sezonów, bo mnie kompletnie nie zaciekawiły, najczęściej lubiłam wracać do 9 serii";
- "Słabo zrobiliście, że w przyszłym tygodniu mecz, to już odcinka nie będzie, powinen być przeniesiony na sobotę" - pisali.
Nie zabrakło też takich, którzy przypomnieli TVP, że program jest z edycji na edycję przesuwany na późniejsze godziny i coraz gorzej traktowany.
"Myślę, że 21:25 to zbyt późna godzina, zwłaszcza przed poniedziałkiem".
Zobacz też:
Pierwsza taka sytuacja w "Rolniku". Basia była w szoku, po tym wyznaniu
