"Rolnik szuka żony": kandydatki i kandydaci już wybrani
Choć w minioną niedzielę nie zobaczyliśmy nowego odcinka "Rolnik szuka żony", to widzowie bardzo kreatywnie wykorzystali ten czas. Uważnie przyjrzeli się kandydatkom i kandydatom, którzy już przyjechali na gospodarstwa uczestników, i wyciągnęli wnioski.
A było co analizować, bo emocji wcześniej nie zabrakło - w pewnym momencie pojawiły się nawet łzy jednej z kobiet, które odwiedziły Krzysztofa. Z kolei Roland wyraźnie adorował wszystkie kandydatki, a Barbara doczekała się sporej niespodzianki. Jeszcze przed finalnym wyborem przykre zaskoczenia przeżyli za to Krzysztof i Gabriel. Teraz jednak to temu ostatniemu widzowie wieszczą szczęśliwe zakończenie.
Widzowie "Rolnika" już wiedzą, kto znajdzie miłość
Po licznych dylematach i wątpliwościach, związanych z prawdziwymi intencjami kandydatek, 31-letni Gabriel zaprosił na swoje gospodarstwo 29-letnią Klaudię, 22-letnią Karolinę i 24-letnią Weronikę. Ta ostatnia już zdążyła podpaść widzom, kiedy ogłosiła, że po raz pierwszy w życiu jechała PKS-sem, a później dopytywała rolnika, czy w pobliżu "tej dziury" jest jakiś sklep.
Zupełnie inaczej zachowywała się Klaudia - już na samym początku zrobiła dobre wrażenie. Nawiązując do faktu, że Gabriel prowadzi wraz z rodzicami hodowlę krów, przywiozła mu wykonaną przez siebie drewnianą doniczkę w kształcie krówki. W komentarzach wrze - widzowie są pewni, że to właśnie z nią rolnik odnajdzie szczęście i miłość.
- "Jedyne rokowania na związek widzę u Gabriela. Klaudia świetnie by do niego pasowała"
- "Oni są do siebie bardzo podobni. To będzie para"
- "Jedyna para, która na ten moment powstanie"
- "Jak to nie wyjdzie, to się chyba zawiedziemy"
- "Też uważam, że ta kobieta to byłby najlepszy wybór"
- "Fajna, życiowa dziewczyna. Najlepsza kandydatką na żonę"
- "Bardzo pasują do siebie" - czytamy w komentarzach.
Widzowie docenili talent Klaudii, ale też jej doświadczenie w pracy na wsi. Okazuje się bowiem, że w przeciwieństwie do innych wybranek rolnika, ona nie jest "miastowa".
Klaudia przywiozła Gabrielowi prezent. Co o niej wiadomo?
Klaudia pochodzi z Pomorza Zachodniego. Jej rodzice prowadzą tam gospodarstwo rolne, przy którym i ona pomaga na co dzień. Uwielbia też ogrodnictwo i drewniane rękodzieło, co już pokazała, przywożąc Gabrielowi prezent.
W programie wyznała, że pragnie znaleźć odpowiedzialnego i wrażliwego partnera z poczuciem humoru. Poważnie myśli o założeniu rodziny z gromadką pociech. Sama jest wysoka, dlatego tak spodobał się jej bardzo wysoki Gabriel. Podziwia jego pasję do rolnictwa. Nie tęskni za zgiełkiem miasta: najbardziej lubi spędzać czas w otoczeniu przyrody.
Zobacz też:
Afera u Gabriela z "Rolnika". Odrzucona kandydatka grzmi
Takie sceny po raz pierwszy w historii "Rolnik szuka żony"
Nerwowo w 3. odcinku "Rolnika". Na jaw wyszły sekrety kandydatek
