Doniesienia zza zamkniętych drzwi Pałacu. Tak potraktują Harry'ego
W ciągu ostatnich dni król Karol III znów wywołał niepokój o jego stan. Emocje są tym większe, że niedawno wyszło na jaw, że wciąż trwają prace nad planami pogrzebowymi monarchy. Najnowsze wieści mogą być bardzo przykre i niepokojące dla księcia Harry'ego. Oto czego może spodziewać się młodszy syn króla na jego przyszłym pogrzebie.
Król Karol III wywołał niepokój, kiedy podczas jednego z ostatnich spotkań publicznych pojawił się z czerwonym okiem. Rzecznik króla pośpieszył z uspokajającymi komunikatami, jednak nie od dziś wiadomo, że nie wszystkie oficjalne oświadczenia w pełni oddają rzeczywistość, co podkreślają eksperci rodziny królewskiej.
Niedawno brytyjski "Telegraph" ujawnił niektóre plany związane z przyszłym pogrzebem króla. Wiadomo, że jest to skomplikowany ceremoniał, który musi być gotowy na długo przed tym, zanim rzeczywiście będzie potrzebny - jednak każda taka informacja wywołuje obecnie pewien niepokój.
"Telegraph" słynie z komunikatów niezwykle przyjaznych wobec rodziny królewskiej. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że jego dziennikarze podkreślali, że podczas pogrzebu będzie oczywiście miejsce nie tylko dla księcia Harry'ego, ale i Meghan Markle oraz ich dzieci. Jednak najnowsze informacje ze źródła przedstawiają tę sprawę w zupełnie innym świetle.
Według "Telegraph" Harry miałby nawet odegrać "kluczową rolę" w pogrzebie króla, który chciałby w ten sposób ostatecznie zamknąć etap rodzinnych animozji. Książę ma iść w procesji za trumną "ramię w ramię ze swoim bratem". On i jego żona podobno zostali zaproszeni do udziału w rodzinnym czuwaniu w Westminster Hall i podczas nabożeństwa pogrzebowego.
O ile eksperci są zgodni, że protokół całej ceremonii nie wyklucza obecności Harry'ego i jego rodziny, o tyle słowa o kluczowej roli wydają się nieco na wyrost. Wystarczy przypomnieć sobie, jak odseparowany od reszty rodziny był Harry na pogrzebie Elżbiety II i podczas koronacji jego ojca.
Stałoby to też w sprzeczności z doniesieniami, według których książę William nie zamierza zaprosić brata na swoją koronację. Niektóre źródła mówią też o chęci odebrania bratu tytułów Jego Królewska Wysokość. Teraz głos zabrał Rob Shuter, który od lat zajmuje się plotkami w show-biznesie.
Według wieści przekazanych przez Roba Shutera, Harry nie ma być traktowany tak samo jak reszta rodziny podczas pogrzebu króla. Źródła publicysty mówią wyraźnie:
"Zostanie zaproszony - ale nie usiądzie z Camillą, Kate ani Williamem. Nadal jest członkiem rodziny królewskiej przez pokrewieństwo - ale nie według oficjalnego protokołu" - czytamy w doniesieniach.
Źródła bliskie królowi wyjaśniają, że książę będzie znajdować się w oddaleniu od królowej Camilli, brata i księżnej Kate.
"Będzie to przesłanie. Bardzo jasne. Jest poza wewnętrznym kręgiem - i to już na stałe. Nie został zapomniany - został wymazany".
Warto pamiętać, że w niedawnym przemówieniu na królewskim bankiecie Karol wzniósł toast za "swojego syna" - mając na myśli tylko Williama.
Zobacz też:
Doniesienia ws. choroby króla Karola III. Pałac oficjalnie potwierdził
Tak król potraktował publicznie Williama. Tak o nim powiedział
Tak nazwano Harry'ego w obecności Williama. Jeden film i jest afera