Znany tancerz odchodzi z "Tańca z Gwiazdami"? Niespodziewane ustalenia ujrzały światło dzienne
Michał Danilczuk uchodził za jednego z najpopularniejszych tancerzy programu "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami". Według nieoficjalnych informacji jednego z portali, celebryta ma pożegnać się z programem na rzecz innej propozycji zawodowej.
Michał Danilczuk dał się poznać szerszej publiczności za sprawą udziału w 13. edycji "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami". To tam wraz z Jackiem Jelonkiem stworzył pierwszy jednopłciowy duet w historii polskiej telewizji. W kolejnej odsłonie programu, towarzyszył na parkiecie Julii "Maffashion" Kuczyńskiej. W ostatniej edycji show partnerował wokalistce Majce Jeżowskiej. Para dotarła do półfinału show.
Oprócz kariery w formacie Polsatu, Danilczuk ma na swoim koncie udział w broadwayowskich musicalach, m.in. "Burn the floor", "Legally Blonde" czy "Priscilla, Queen of the Desert". W kwietniu 2024 r. wraz z bratem Pawłem wziął udział w programie "Ninja Warrior Polska".
16. edycja "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" zbliża się wielkimi krokami. Na ten moment wiadomo, że pierwszą gwiazdą nadchodzącego formatu będzie wokalistka Blanka.
Jak informuje portal Jastrząb Post, w najbliższej edycji programu Polsatu ponoć zabraknie Michała Danilczuka, który od teraz ma realizować swoje zawodowe aspiracje w zupełnie innej roli. Tancerz, który zyskał ogromną sympatię widzów, ma objąć stanowisko jurora w nowej edycji programu TVN "You Can Dance - Po prostu tańcz!". Choć wiadomość ta wywołała spore zamieszanie, na razie nie została potwierdzona przez żadną ze stron.
Dodatkowo pojawiły się przypuszczenia dotyczące prowadzącego i składu jurorów w programie "You Can Dance". Mówi się, że nową edycję show poprowadzi Maciej Dowbor, a pozostałe role jurorów obejmą Marcin Hakiel oraz Mandaryna.
Zobacz też:
Danilczuk nagle rzucił o wieku Jeżowskiej. Odpowiedziała jednym słowem
Michał Danilczuk nie gryzł się w język. Takie słowa krótko przed finałem...
To w niej kochał się Danilczuk przed Maffashion. Robi furorę za granicą