Po śmierci królowej Elżbiety II Karol przejął władzę w Zjednoczonym Królestwie. Dodatkowo najstarszy syn monarchini odziedziczył po swojej matce spory majątek, w skład którego wchodzi wiele posiadłości, zamieszkiwanych przez członków rodziny królewskiej. Karol III musi zadecydować o ich dalszej eksploatacji.
Karol III jest skonfliktowany z młodszym bratem Andrzejem
W mediach pojawiły się od razu spekulacje, w których podkreślano, że książę Andrzej, młodszy brat Karola powinien zacząć się obawiać o dach nad głową. Wiadomo, że bracia nie przepadają za sobą. Ich wzajemna niechęć wynika z różnicy charakterów.
Andrzej zawsze był przeciwieństwem starszego brata. Karol nie lubił zabaw na świeżym powietrzu i uprawiania sportów. Był zawsze zamknięty w sobie. Z kolei Andrzej spełniał wszystkie oczekiwania ich ojca księcia Filipa. Interesował się sportem, jeździł konno, biegał, grał w krykieta, rugby, piłkę nożną. Z inicjatywy ojca wszyscy trzej bracia, włącznie z najmłodszym Edwardem, zostali wysłani do szkoły Gordonstoun, która miała nauczyć ich "bycia prawdziwym mężczyzną". Tylko Andrzej był tam szczęśliwy. Karol po latach przyznał, że Gordonstoun to najgorsze doświadczenie w jego życiu, z kolei Edward wyjawił, że poszedł tam, by sprawić ojcu przyjemność.
Poważny zwykle Karol nie był też zadowolony, że jego młodszy brat nie dość, że psoci, to zwykle jego przewinienia uchodzą mu na sucho. Srogi wobec najstarszego syna książę Filip przymykał oko na figle Andrzeja, a nawet był nimi zachwycony. Skarcił go dopiero wtedy, kiedy Andrzej napełnił żelem do kąpieli stawy w ogrodach pałacu Buckingham i gdy związał wszystkie sznurowadła butów żołnierzy gwardii.
Niechęć Karola do Andrzeja nie kończyła się tylko na dziecięcej zazdrości o uwagę ojca. W dorosłym życiu Andrzej próbował przekonać matkę, by po jej śmierci tron objął wnuk William, a nie Karol. Młodszy brat nie ukrywał też niechęci do Camilli. Za życia Diany wspierał ją w konflikcie z bratem.
Teraz kiedy Karol objął tron i ma zdecydować w kwestii miejsca zamieszkania brata, mógłby wreszcie wziąć na nim cichy odwet, pozbawiając go dachu nad głową.
Książę Andrzej i Sarah Ferguson stracą dach nad głową?
Książę Andrzej od 20 lat mieszka wraz ze swoją byłą żoną Sarah Ferguson w Royal Lodge. To rezydencja królewska położona na terenie tzw. Wielkiego Parku w Windsorze. Podpisał 100-letnią dzierżawę na zamieszkiwanie Royal Lodge. Jeśli starszy brat zechce, by się stamtąd wyniósł, to będzie musiał wypłacić Andrzejowi odszkodowanie, za zerwanie umowy dzierżawy. A jest ono niebagatelne, bo jak podaje Mail Online, może wynosić nawet 7 mln funtów.
Król Karol IIIsłynie z wyjątkowej oszczędności. Prawdopodobnie więc kwestie praktyczne wygrają z dumą i dawnymi niesnaskami.
Dodatkowo na korzyść Andrzeja i Sarah Ferguson przemawia fakt, że Fergie (tak popularnie jest nazywana była żona księcia) zobowiązała się zaadoptować psy królowej Elżbiety. Muicka i Sandy ukochane czworonogi królowej doskonale znają Sarah, gdyż to ona często towarzyszyła królowej na spacerach z psami po terenie wokół zamku Windsor.
Zobacz też:
Wiemy, co z ukochanymi psami królowej Elżbiety II. Kto się nimi zaopiekuje?
Księżna Kate składa Dianie hołd od kilkunastu lat. Niewiele osób potrafi powiązać fakty ze sobą
Poruszające zdjęcie królowej Elżbiety II. Zrobiono je w miejscu, gdzie spędziła ostatnie dni życiaCamilla wspomina królową Elżbietę II. "Miała wspaniałe poczucie humoru"
***
