Reklama
Reklama

Rzadkie widoki w "halo tu polsat". Ewa Minge przyszła z ojcem, padły zaskakujące słowa ws. "TzG"

W trakcie niedzielnego wydania "halo tu polsat" Ewa Minge wraz z ojcem podzielili się wzruszającymi historiami na temat ich relacji i wsparcia, jakie sobie okazują. Ojciec znanej projektantki przyznał, że z dużymi emocjami przeżywa udział córki w "Tańcu z gwiazdami".

Ewa Minge to jedna z uczestniczek programu "Taniec z gwiazdami". Przypomnijmy, że drugi odcinek jubileuszowej edycji odbędzie się 21 września o 19.55 w Polsacie. Jeszcze tego samego dnia projektantka mody odwiedziła studio "halo tu polsat", w którym towarzyszył jej ukochany ojciec.

Reklama

Ewa Minge razem z ojcem w "halo tu polsat". Nagle padły ważne słowa

Ewa Minge wyznała, że to właśnie dzięki swojemu ojcu nauczyła się, jak się nie poddawać i mieć silny charakter.

"Opowiadał mi bajki i bardzo o mnie dbał. Ale najważniejsze, czego tata mnie nauczył, to umiejętność podnoszenia się z upadku, przyzwolenie na popełnianie błędów i analizę tych błędów" - wyznała w "halo tu polsat".

Ojciec gwiazdy mówił z kolei, że bardzo przezywa udział Ewy w "Tańcu z gwiazdami". Przypomnijmy, że Minge już wcześniej mówiła, że jej ojciec stresuje się do tego stopnia, że może nie oglądać programu na żywo.

"Niezależnie od tego, ile ojciec i córka mają lat, to ciągle jest moja Ewa. Zerkam na 'Taniec z gwiazdami', bardzo to przeżywam, to nie jest obojętne. Córka jest na pierwszej linii" - mówił tata Minge.

Ojciec Ewy Minge był sceptyczny wobec "Tańca z gwiazdami"

Mimo tego ojciec Ewy Minge podszedł do pomysłu udział córki w "Tańcu z gwiazdami" dość sceptycznie.

"Udział w 'Tańcu z gwiazdami' był konsultowany ze mną, ale z wielką radością tego nie przyjąłem. Mam taką wrażliwość, że tak emocjonalne imprezy nie są niezbędne. Ale wiedziałem, że Ewa da sobie radę. Ona zawsze stara się to zrobić" - wyznał. 

Projektantka podzieliła się też refleksją na temat pierwszego odcinka "Tańca z gwiazdami". Była rozczarowana notami od jurorów.

"Wychodzę z założenia, że konstruktywna krytyka by się przydała. Nie bardzo słyszałam od jury konstruktywną krytykę, tylko zobaczyłam później punkty. Oczywiście wolałabym, żeby było trochę odwrotnie - żeby powiedziano dokładnie, co jest nie tak, i dopiero w związku z tym przyznano takie noty" - wyjawiła Minge.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Minge nie mogła dłużej milczeć. Nagle wyjawiła ws. Kwaśniewskiej. "Ja też jestem człowiekiem"

Ewa Mige wielokrotnie odmawiała udziału w "TzG". Ujawniła, kto przekonał ją do zmiany zdania

A jednak to nie były plotki ws. Nawrockiej. Kolejna osoba potwierdza doniesienia

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "halo tu polsat" | Ewa Minge
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy