Rafał Brzozowski przez lata był gwiazdorem TVP. Prowadził nie tylko programy rozrywkowe, ale również pojawiał się na największych festiwalach muzycznych, gdzie raczył słuchaczy swoimi hitami. Kilka miesięcy temu artysta pożegnał się jednak z posadą w formacie "Jaka to melodia?", co nie ucieszyło jego fanów, a w szczególności damskiej części widowni.
Nie da się ukryć, że zmiany u publicznego nadawcy wywołały spore zamieszanie, jednak nazwisko Rafała w kolorowej prasie pojawiało się nie tylko ze względu na utratę pracy, ale również przez domniemane romanse. Najpierw publiczność łączyła go z Edytą Górniak, która okazała się jego dobrą przyjaciółką, a następnie z Martą Manowską, a nawet Izabellą Krzan.
Ostatecznie sam zainteresowany zabrał głos w sprawie i wyjawił prawdę o swoim życiu uczuciowym.
Brzozowski zabrał głos w sprawie nowej ukochanej. Padła jasna deklaracja
Rafał Brzozowski znany jest z tego, że chroni swoją prywatności, dlatego z rozbawieniem podchodzi do coraz to nowszych rewelacji na temat rzekomych romansów z koleżankami z branży. Muzyk nie ukrywa, że ma bardzo wiele przyjaciółek, a jak tylko z jakąś pojawi się w miejscu publicznym, to od razu jest podejrzewany o relację romantyczną.
"Wystarczy, że się z kimś pojawię, a już są plotki" - przyznał na łamach gazety "Twoje Imperium".
42-latek wyznał jednak, że jego serce nadal jest wolne i wciąż nie znalazł tej jedynej. Artysta ma nadzieję, że na jego drodze w końcu pojawi się miłość, a nowa ukochana będzie wyrozumiała i nie będzie przejmować się, że w prasie co chwile pojawiają się wieści na jego temat.
"Jeżeli w moim życiu pojawi się osoba, z którą będę chciał na poważnie pewne rzeczy poprowadzić, to musi być świadoma, że godzi się na plusy i minusy. Ale priorytetem jest zachowanie zdrowego rozsądku" - przyznał w rozmowie z tym samym tabloidem.
Rafał zaznaczył, że jeżeli w końcu spotka tę właściwą osobę, to nie zamierza afiszować się z miłością i pojawiać się na ściankach lub branżowych imprezach.
"Z pewnością nie będziemy biegać po ściankach i imprezach. Uczucie będziemy pielęgnować z dala od mediów" - zapewnił.
Przeczytajcie również:
