Za oficjalny początek rozłamu między synami księżnej Diany uważa się przełom 2019 i 2020 r. gdy książę Harry podejmował decyzję o przeprowadzce za ocean. Jego brat, książę William, od urodzenia przygotowywany do objęcia brytyjskiego tronu, nie mógł zrozumieć, jak można z dnia na dzień porzucić obowiązki i wybrać rodzinne szczęście.
Książę William i książę Harry nie rozmawiają od lat
Od tamtej pory bracia spotkali się dwukrotnie: z okazji odsłonięcia pomnika ich mamy, księżnej Diany w lipcu 2021 roku oraz śmierci królowej Elżbiety II we wrześniu 2022 roku.
Chociaż, jak donoszą brytyjskie media, naciski na spotkanie braci pojawiają się zarówno ze strony ich ojca, króla Karola III, jak i żony Williama, księżnej Kate, William dopiero teraz jest skłonny je rozważyć. Stawia jednak bardzo surowe warunki, które jednoznacznie wskazują, jak bardzo nie ufa bratu.
Książę William spotka się z bratem, ale w tajemnicy
Jak ujawnia informator portalu Radar Online, książę William obawia się, że brat potraktuje go tak, jak tatę półtora miesiąca temu. Do tego stopnia, że chce, by przed spotkaniem został sprawdzony:
"William jest gotów spotkać się z Harrym, ale tylko pod warunkiem, że wszystko odbędzie się na jego warunkach. To oznacza brak Meghan, brak asystentów i zerowe szanse na to, że stanie się to tematem filmu dokumentalnego lub książki. Bardzo obawia się potajemnego nagrania lub przekręcenia jego słów. Zaufanie między nimi całkowicie zgasło. Harry'ego czeka rewizja, zanim ze sobą porozmawiają".
Książę William całkowicie stracił zaufanie do Harry'ego
Niektóre media nazywają pomysły Williama "paranoicznymi". Inne zwracają uwagę na to, że ma prawo do obaw, zwłaszcza po tym, co młodszy brat nawywijał w przeszłości, również niedalekiej.
Po spotkaniu z ojcem 10 września w Clarence House, Harry w te pędy pobiegł do mediów, żeby powiedzieć, że "bez poznania prawdy" nie ma mowy o rodzinnym pojednaniu, dając tym samym do zrozumienia, że wciąż ma z rodziną rachunki do wyrównania. Jak zapewnia informator Radaru Online, książę William umie wyciągać wnioski:
"Obawia się, że cokolwiek powie, może zostać przeinaczone i upublicznione. Nie chce ryzykować, że znów się narazi. Jeśli Harry chce mówić, musi to pozostać całkowicie prywatne: żadnych nagrań, żadnych zdjęć i żadnej wersji wydarzeń sfabrykowanej dla rozgłosu".









