Johnny Depp w ostatnim czasie odwiedził francuskie Cannes. Aktor podczas zakończonego w niedzielę 28 maja festiwalu filmowego promował najnowszy film ze swoim udziałem "Kochanica króla". Jest to pierwsza produkcja, w której aktor zagrał po aferze wywołanej przez byłą żonę Amber Heard.
Johnny Depp miał bardzo pracowity tydzień. Zaraz po wizycie we Francji udał się do Londynu. Aktor zagrał w Royal Albert Hall w koncercie na cześć Jeffa Becka (zobacz!). Potem planował polecieć do Stanów Zjednoczonych.
Depp miał dołączyć do swojego zespołu muzycznego Hollywood Vampires. Grupa planowała kontynuowanie trasy koncertowej po Stanach. Niestety najbliższe koncerty w Nowym Jorku, New Hampshire i Bostonie musiały zostać odwołane!
Johnny Depp przeprasza fanów
Johnny Depp na Instagramie wyjaśnił swoim fanom, że złamał kostkę, a lekarze zalecili mu nie forsować się. W związku z tym aktor musiał odwołać koncerty.
"Moi drodzy przyjaciele, przykro mi to mówić, ale złamałem kostkę, co jest okropne!!! Zaczęło się od skręcenia, ale gdzieś pomiędzy Cannes a Royal Albert Hall było gorzej niż lepiej" zaczął swój wpis aktor.
"Kilku lekarzy zdecydowanie zasugerowało, abym na razie unikał jakiejkolwiek aktywności, dlatego niestety nie mogę w tej chwili podróżować" - informował zmartwiony gwiazdor "Piratów z Karaibów".
"W związku z tym chłopakom i mnie jest bardzo przykro. Tęsknimy za wami w New Hampshire, Bostonie i Nowym Jorku, ale nie obawiajcie się, obiecuję, że przyniesiemy wam wszystkim niesamowite show i damy z siebie wszystko na wschodnim wybrzeżu później tego lata i wynagrodzimy tym, którzy zapłacili za te koncerty!" - zapewniał Depp.
Fani, którzy wykupili bilety na koncerty Deppa i Hollywood Vampires nie stracą pieniędzy. Koncerty zostały przesunięte na lato.
Zobacz też:
Johnny Depp i Amber Heard: wyrok w "procesie dekady"! "Amber WINNA"
Tak Depp świętował wygraną w sądzie. Przepuścił tysiące na indyjskie jedzenie
Arnold Schwarzenegger dziękuje Polsce. Widzowie docenili jego serial
