Przez kilka ostatnich miesięcy w mediach piętrzą się informacje o tym, że Meghan Marke i książę Harry przechodzą poważny kryzys w małżeństwie. Zagraniczne media spekulowały nawet o tym, że tych dwoje nie mieszka już razem. Para skrupulatnie starała się dementować plotki o rozstaniu, pokazując się razem na rozmaitych wydarzeniach z igrzyskami w Niemczech na czele. Meghan dzielnie towarzyszyła wówczas ukochanemu, który jest patronem widowiska.
Po powrocie do USA, gdzie obecnie mieszkają, Harry Meghan zaangażowali się w akcje dobroczynne. Przy okazji publicznie poruszali ważne tematy - zorganizowali nawet panel dyskusyjny z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego, który odbił się echem w mediach.
Harry i Meghan udali się na urlop. Bawią się na wyspie "miliarderów"
Po intensywnym czasie, spędzonym na wielu obowiązkach, Meghan i Harry wyjechali na wakacje do Canouan, miejsca, do którego według plotek, "miliarderzy uciekają przed milionerami". Wśród stałych bywalców tych okolic jest m.in. hollywoodzki aktor Leonardo Di Caprio.
Harry i Meghan byli zachwyceni otoczeniem. Na urlopie swawolili sobie wspólnie, co zostało zauważone przez przechodniów.
"Gdy Harry wyszedł ze sklepu, lekko wpadł na jedną z beczek na zewnątrz i oboje zachichotali, a Meghan sięgnęła po jego rękę. Wyglądali na bardzo szczęśliwych z powodu wspólnych wakacji" - przekazał informator "The Mirror".
Meghan przywdziała na tę okazję szydełkową długą sukienkę od Chloe, a głowę nakryła eleganckim kapeluszem, który pasował do reszty stylizacji. Książę zaś postawił na wygodę i wyszedł na miasto w zwykłej bawełnianej koszulce, krótkich spodenkach i japonkach na stopach. Widać, że para czuła się wyjątkowo swobodnie podczas urlopu.
Zobacz też:
Harry i Meghan pokonali jedną przecznicę konwojem... 7 aut. W sieci burza
Kolejna wpadka Meghan Markle. Internauci nie mieli dla niej litościKazali księciu Harry’emu "zamknąć się". Szokujące instrukcje ekipy Meghan
