Doniesienia zza zamkniętych drzwi Tomaszewskiej. Partner mówi o "krytycznej decyzji"
Kilka tygodni temu do mediów dotarły zaskakujące wieści odnośnie Małgorzaty Tomaszewskiej. Popularna prezenterka postanowiła wrócić do pracy i tym razem będzie można ją oglądać w "Dzień Dobry TVN". Taka decyzja wiąże się ze sporymi zmianami w życiu 36-latki. Właśnie ogłosiła.
Małgorzata Tomaszewska minione półtora roku spędziła skupiając się na swoim życiu rodzinnym. Popularna prezenterka została zwolniona z "Pytania na śniadanie", gdzie tworzyła zgrany duet z Aleksandrem Sikorą. Ich przyjaźń przetrwała zakończenie pracy z TVP. Prezenterzy świetnie się ze sobą dogadują, a to z kolei sprawiło, że swego czasu internauci podejrzewali ich o romans. Te plotki okazały się zupełnie nietrafione.
"Dobrze dograliśmy się w pracy. Dość często żartobliwie nazywając się 'telewizyjnym małżeństwem'. W życiu prywatnym przyjaźnimy się. Nie jesteśmy razem i nie... nie mamy dziecka, bo i taką teorię gdzieś słyszałem" - skwitował Sikora podczas jednej z serii Q&A na swoim instagramowym profilu.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Sikora posądzany o romans z Tomaszewską. Zabrał głos w sprawie dziecka
Ostatnio do mediów dotarły zaskakujące wieści ws. Małgorzaty Tomaszewskiej. Prezenterka dołączyła do ekipy "Dzień Dobry TVN".
Długi majowy weekend Tomaszewska może spędzać jeszcze w gronie najbliższych, wszelkie zawodowe wyzwania dopiero przed nią. Tą nowiną pochwaliła się zresztą w mediach społecznościowych:
"Już przygotowuję dla was pierwszy materiał do "Dzień dobry TVN". Jestem podekscytowana i nie mogę się doczekać, aż wam będę mogła wyjawić więcej szczegółów" - zdradziła.
Przy okazji prezenterka pokazała bałagan w mieszkaniu i dodała ze śmiechem:
"Jest jeszcze jeden aspekt mojego powrotu do pracy. Kiedy wracam do domu, to jest właśnie tak".
W tym momencie stało się to, czego nikt się nie spodziewał. Do akcji wkroczył partner Tomaszewskiej, który znienacka ogłosił:
"Podjęliśmy taką krytyczną decyzję, żeby nie sprzątać, ponieważ byłby hałas i obudziłby Laurkę. Bardzo chcieliśmy, ale niestety wbrew własnej woli nie mogliśmy tego zrobić" - żartował.
Fajnie mają?
Zobacz także:
Ledwie Tomaszewska ogłosiła, a tu takie wieści o Sikorze. A jednak
Tomaszewska w końcu pokazała partnera i potwierdziła krążące doniesienia. To nie były plotki