3 czerwca Jolanta Kwaśniewska obchodziła swoje 70. urodziny. Z tej okazji wyprawiono wielkie i wystawne przyjęcie, na które zaproszono tłumy gości. Do wynajętej w tym celu restauracji zawitali m.in. Agata Młynarska z mężem, Dorota Wellman, Kaśka Warnke, Piotr Gąsowski, Andrzej Seweryn czy teściowie Woźniak-Starak. Nie zabrakło oczywiście córki Aleksandry i zięcia Kuby Badacha.
Pojawiła się też Joanna Przetakiewicz, która następnego dnia postanowiła pochwalić się tym wyróżnieniem w rozmowie z jednym z portali plotkarskich. Była Jana Kulczyka wyznała, że impreza Kwaśniewskiej zrobiła na niej wielkie wrażenie.
Kwaśniewska zaprosiła Przetakiewicz na urodziny. Była Kulczyka opowiedziała ze szczegółami, co tam się działo
"To była cudowna impreza, pełna takiej rodzinnej miłości i szacunku. To było coś niesamowitego. Kuba Badach oczywiście zaśpiewał "Sto lat" i Ola złożyła mamie piękne, długie, bardzo dowcipne i pełne dystansu do nich wszystkich życzenia. Sama prezydentowa pierwsza dama nasza kochana była, była tak urocza, była pełna dystansu do siebie, mówiąc o swoim wieku, mówiąc o sobie" - emocjonowała się w rozmowie z Pudelkiem Joanna.

Następnie zaczęła zachwycać się nad małżeństwem Jolanty i Aleksandra, podziwiając łączącą ich relację.
"Ale powiem Wam, że to, co mi najbardziej zaimponowało i to, co mi się najbardziej spodobało, to ich wielka miłość, ich wielki szacunek do siebie. To jest nieprawdopodobne, że ludzie mogą żyć prawie 50 lat razem i się tak bardzo cały czas kochać i tak bardzo być dla siebie ciepłym, troskliwym, miłym, kochanym. To jest po prostu nie do wiary. Wyglądała pięknie w tej fioletowej sukience, naprawdę pięknie. Powiem szczerze, że jestem po prostu nimi jeszcze bardziej zachwycona, niż kiedyś byłam" - dodała Przetakiewicz.
Przetakiewicz potwierdziła doniesienia ws. Badacha i Kwaśniewskiej
Niespodziewanie potwierdziła też doniesienia ws. Kuby Badacha i Aleksandry Kwaśniewskiej. Małżonkowie stanęli na wysokości zadana i sprawili, że zebrani goście mocno się wzruszyli. Oczywiście najbardziej szanowna jubilatka, która lepszego zięcia nie mogła sobie wyobrazić. "Kuba Badach to wielki talent. Cokolwiek on zaśpiewał, czy powiedział, no to naprawdę było niesamowite i światowe. No i Ola, która mówi fantastycznie, dowcipnie itd. Aleksander Kwaśniewski, który pięknie przemawia, który pięknie o niej powiedział, z taką nieudawaną miłością. To było niesamowite. Jestem pod wielkim wrażeniem tych urodzin cały czas" - wyznała była Kulczyka.
Jak się okazało, impreza udała się na tyle, że trwała do późna. Wszystko było dopięte na ostatni guzik."Nie wiem, o której wyszli ostatni goście, ale była tak wspaniała atmosfera, że ta impreza na pewno była do bardzo późnego wieczora. I słuchajcie, jedzenie było pyszne, tam jest w ogóle dobre jedzenie, ale swoją drogą to było genialne miejsce, bo tam jest ten duży cold yard, te duże świetne stoły. (...) Akurat ja piłam tylko wodę, szczerze mówiąc, więc jakoś za wiele nie jadłam. Ale jedzenie było pyszne, wszyscy jedli, widziałam, i się zachwycali" - opowiadała.
Zobacz też:
Wieści ws. Krystyny Jandy dotarły nagle w poniedziałek. Jest bardzo źle
To dla Jolanty Kwaśniewskiej ważny dzień. Ma żal do córki o jedno
Minge wygadała się o sekrecie Kwaśniewskiej. O tej wpadce nie słyszał nikt