Kuba Wojewódzki niespodziewanie przyznał się do ślubu
Kuba Wojewódzki przez lata był łączony z wieloma kobietami. Choć na koncie ma kilka poważniejszych związków, to jednak nigdy nie sugerował, by z którąś z wybranek miał się ożenić.
Jakież więc było zdziwienie fanów, gdy Wojewódzki w ostatnim odcinku swojego programu wyjawił, że jest już po ślubie. W rozmowie ze świeżo upieczonymi małżonkami - Wersow i Frizem - zasugerował nawet, że wyprzedził ich w tym wydarzeniu.
Widzowie telewizyjni szybko wypatrzyli, że na jego palcu rzeczywiście pojawiła się złota obrączka.
Mimo to wiele osób wciąż nie dowierza w to, że 62-latek w końcu zdecydował się ustatkować.
To ona skradła serce Kuby Wojewódzkiego. Sporo młodsza prezenterka także pokazała się z obrączką
Kuba Wojewódzki o swoim ostatnim związku niewiele mówił w mediach. Po upublicznieniu wiadomości o ślubie fani zaczęli zastanawiać się, kim jest wybranka jego serca. Szybko okazało się, że gwiazdor telewizyjny zakochał się w swojej koleżance z pracy - Żanecie Rosińskiej.
Wojewódzki został przyłapany przez paparazzi na kolacji z partnerką. Piękna prezenterka towarzyszyła mu również na premierze teatralnej. Teraz na palcach obojga błyszczą obrączki.
Żaneta Rosińska na co dzień jest reporterką "Dzień dobry TVN". Swego czasu próbowała także swoich sił w programie "Top Model".
Kuba Wojewódzki przez lata drwił z prowadzących "Dzień dobry TVN". Teraz związał się z prezenterką śniadaniówki
Kuba Wojewódzki w przeszłości spotykał się z aktorką oraz modelkami. Tym razem związał się z prezenterką telewizyjną, która pracuje w tej samej stacji co on.
Co ciekawe, Wojewódzki wielokrotnie nieprzychylnie wyrażał się o pracy prezenterów śniadaniówki i umniejszał temu formatowi.
Obiektem jego żartów byli między innymi: Andrzej Sołtysik, Małgorzata Rozenek-Majdan, Anna Senkara oraz Sandra Hajduk-Popińska.
"Nową para prowadzących poranny program "DDTVN" zostały Anna Senkara i Sandra Hajduk-Popińska (...) Gratulacje. A straszyli, że Danuta Holecka jest niepowtarzalna" - pisał w "Polityce" o koleżankach ze stacji.
Prezenter wielokrotnie podkreślał, że czuje się prawdziwym "królem TVN-u" i osobą, która "robi telewizję", a nie w niej pracuje.
Kto wie, być może po sformalizowaniu związku z Żanetą Rosińską, jego żarty o kolegach ze śniadaniówki się skończą.
Zobacz też:
Krzysztof Gojdź ostro odpowiada na krytykę Wojewódzkiego. "Może śledzić i zazdrościć"