Reklama
Reklama

William zaskoczył wszystkich własnoręcznie podpisaną wiadomością w urodziny Kate. Nie mogła być zadowolona

Księżna Kate we wtorek 9 stycznia obchodziła swoje 42. urodziny. Wydawać by się mogło, że będziemy mieć w związku z tym do czynienia z wyjątkowo szczęśliwym momentem dla całej rodziny królewskiej. Nic z tych rzeczy. Nie były to może najmniej udane urodziny w życiu Kate Middleton, ale jej mąż był bardziej zajęty składaniem kondolencji niż życzeń ukochanej.

W brytyjskich mediach od lat huczy od plotek o rozmaitych skandalach i romansach, w jakie miał być uwikłany książę William. Następca tronu od lat zadaje jednak kłam tym pogłoskom i żyje w szczęśliwym związku z Kate Middleton. Wybranka jego serca w miniony wtorek obchodziła swoje 42. urodziny, lecz nie miała co liczyć na jakąś szczególną pompę. Według lokalnych mediów księżna Kate obchodziła ten dzień w gronie rodzinnym. Pozostali Windsorowie nie robili szczególnego szumu z okazji święta Kate, jedynie na oficjalnym kanale royalsów w mediach społecznościowych pojawiły się zdawkowe życzenia.

Reklama

Księżna Kate obchodzi 42. urodziny. Co na to William?

Książę William już raz w przeszłości złamał serce (wtedy jeszcze będącej jego dziewczyną) Kate Middleton. Miało to miejsce w 2008 roku, gdy w dniu swoich urodzin przyszła małżonka księcia usłyszała, że nie będzie jeszcze starał się o jej rękę. Jak podaje świetnie znająca temat Katie Nicholl, tamta decyzja Williama zasmuciła Middleton. Tym razem na szczęście obyło się bez podobnych dramatów.

Nie znaczy to natomiast, że księżna Kate mogła liczyć na szczególne wylewne i przede wszystkim publiczne dowody uczucia ze strony małżonka. W dniu jej urodzin na oficjalnym profilu należącym do księcia i księżnej Walii ukazał się nowy post. Nie dotyczył jednak wcale 42-latki.

Książę William reaguje na żałobę. Podpisał się pod postem

Wielu fanów royalsów szczerze wątpi w to, że z ich mediów społecznościowych korzystają sami zainteresowani. Wyjątkiem jest właśnie książę William, który od czasu do czasu podpisuje wiadomości literką "W.", by jego zwolennicy mieli pewność co do tożsamości autora. Tak było również 9 stycznia, gdy William opublikował post napisany po angielsku i walijsku. Dotyczył on śmierci zmarłej dzień wcześniej legendy rugby - J.P.R. Williamsa. Następca brytyjskiego tronu nie ukrywał, że współczuje tej straty Walijczykom:

"Nie było drugiego takiego jak on na boisku do rugby. Prawdziwa ikona drużyny Walii, moje myśli przebywają z rodziną i przyjaciółmi J.P.R. Williamsa" - napisał książę William.

Wiadomość wywołała masę reakcji ze strony obserwujących profil. Większość z nich wyrażała wyrazy współczucia i kondolencje dla rodziny zmarłego, ale kilka prosiło też księcia o przekazanie życzeń urodzinowych małżonce. Myślicie, że księżnej Kate zrobiło się z tego powodu milej?

Zobacz też:

Książę William postawił na swoim. Syn zrobi, jak zażądał

Przykra tradycja royalsów. Kate i William rozdzieleni w ważnym dla nich dniu

Tak źle nie było od lat. Katol IIi i książę William w tarapatach

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Książę William | Kate Middleton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama