Księżna Kate i książę William podjęli decyzję ws. George'a
Księżna Kate i książę William uchodzą za szczęśliwe i zgodne małżeństwo. Pomimo drobnych kryzysów, które napotkali na początku swojego związku, z każdej burzy byli w stanie wyjść obronną ręką. Nawet gigantyczny konflikt wywołany przez księcia Harry'ego i Meghan Markle nie zdołał zmącić ich rodzinnego spokoju. Niestety tym razem nad małżeństwem księcia Williama i księżnej Kate zebrały się czarne chmury. Chodzi o ich syna, księcia George'a.
Jak donosi "Daily Mail", księżna Kate i książę William mają odmienne wizje, dotyczące edukacji ich dzieci. Starszy syn króla Karola III zdecydował, że książę George zostanie wysłany do Eton, czemu jego żona była stanowczo przeciwna. Ostateczna decyzja zapadła pomimo jej dezaprobaty. W przeszłości do tej samej szkoły dla chłopców Eton College uczęszczał książę William i jego młodszy brat książę Harry. Ojcu bardzo zależało na tym, aby George przeżył to samo, co on i dlatego z nostalgią w sercu wysłał go do miejsca, z którym jest tak mocno związany pięknymi wspomnieniami.
Wcześniej książęta Cambridge długo bili się z myślami. Para została nawet przyłapana podczas dwóch wizyt w prywatnej szkole koedukacyjnej w Marlborough College. W końcu jednak postanowiono, że wnuk króla Karola III będzie zdobywał edukację w męskiej szkole z internatem. Takie rozwiązanie z pewnością będzie dla niego lekcją życia i nauczy go samodzielności.
Księżna Kate i książę William nie doszli do porozumienia
Księżna Kate nie popierała tej opcji. Swój sprzeciw argumentowała podejmowanymi przez nią i męża wysiłkami na rzecz modernizacji monarchii. W pewnym momencie musiała jednak uznać wyższość tradycji. Najprawdopodobniej rodzinny lobbing był tak silny, że nie miała innego wyjścia, niż zgodzić się na dłuższe rozstanie z synem.
"Poza tym będzie rozpaczliwie tęsknić za George'em. Ona i William kłócili się o to przez lata, ale w końcu wygrał" — twierdzi anonimowy informator "Daily Mail".
W brytyjskiej rodzinie królewskiej za swego rodzaju tradycję uznaje się wysyłanie dzieci do szkół charakteryzujących się wysokim poziomem edukacji. To norma, że chłopcy oraz dziewczęta zdobywają wiedzę w placówkach z internatem, gdzie towarzyszą im wyłącznie rówieśnicy tej samej płci. Takie środowisko zdecydowanie sprzyja skupieniu się na nauce i rozwijaniu swoich talentów. Król Karol III również uczył się w szkole o podobnym profilu. Niestety w jego wspomnieniach ten czas nie zapisał się najlepiej. Do Gordonstoun trafił również zgodnie z decyzją swojego ojca, księcia Filipa.
Zobacz też:
Zaskakujące świąteczne zwyczaje brytyjskiej rodziny królewskiej [QUIZ]
Przykra tradycja royalsów. Kate i William rozdzieleni w tak ważnym dniu
