Ujawniono ważne szczegóły pogrzebu Stanisława Tyma. Aktor miał do bliskich tylko jedną prośbę
Stanisław Tym obecny był w świecie kina, teatru i telewizji przez kilka dekad, a jego role w kultowych polskich komediach na dobre zapisały się w historii polskiego filmu. Nic więc dziwnego, że śmierć słynnego artysty poruszyło wiele gwiazd show-biznesu. Właśnie ujawniono pierwsze szczegóły dotyczące pogrzebu gwiazdora słynnego "Misia".
Wiadomość o odejściu legendarnego aktora, reżysera i satyryka Stanisława Tyma poruszyła całe środowisko polskiego show-biznesu. Artysta był stale obecny w rodzimych mediach od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku i pomimo upływu lat wciąż pozostawał aktywny zawodowo.
Jeszcze niedawno odtwórca kultowej roli Ryszarda Ochódzkiego pojawił się na premierze spektaklu "Ciemny grylaż" w reżyserii Cezarego Żaka. Już wtedy uwagę wszystkich zwróciły problemy gwiazdora i kłopoty z poruszaniem się, przez co aktor musiał wspomagać się chodzikiem.
W zeszłym roku Stanisław Tym pożegnał swoją ukochaną żonę, z którą spędził wiele lat swojego życia.
Anna Kokozow-Tym także związana była ze światem kina i teatru - spełniała się jako scenografka w Teatrze Dramatycznym w Elblągu, a szerokiej publiczności dała się poznać dzięki epizodycznej roli w "Misiu" Stanisława Barei.
Teraz ujawniono pierwsze informacje na temat pogrzebu zmarłego w wieku 87 lat Stanisława Tyma. Chociaż jeszcze nie wszystko zostało ustalone, wiadomo, że już jego rodzina i najbliżsi będą chcieli, by ceremonia odbyła się zgodnie z życzeniem artysty.
Aktor, satyryk i felietonista wyraźnie zaznaczył, jakie ma oczekiwania wobec swojego ostatniego pożegnania.
"Staś nie chciał pogrzebu państwowego" - zdradził w rozmowie z "Faktem" prezes Związku Artystów Scen Polskich, Krzysztof Szuster.
Do tej pory nie wiadomo jednak, czy pogrzeb będzie miał charakter świecki czy wyznaniowy, wiadomo jednak, że nie zostanie on zorganizowany przez władze państwowe i na miejscu nie będą obecni przedstawiciele rządu.
W mediach Stanisława Tyma pożegnało już wielu przedstawicieli świata kina i teatru. Głos zdążył zabrać już między innymi Jerzy Kryszak i Krystyna Janda. Wyjątkowy wpis pojawił się także na oficjalnym profilu ZASP.
"Z wielkim smutkiem żegnamy naszego wspaniałego Kolegę Stanisława Tyma - aktora, reżysera, satyryka, felietonistę... Jakże trafnie i przenikliwie oceniał otaczającą nas rzeczywistość. Odszedł niezastąpiony mistrz humoru i ciętej riposty. Żegnaj! Już nam Ciebie brakuje" - można przeczytać w mediach społecznościowych.
Zobacz też:
Nie żyje Stanisław Tym. Legendarny aktor i reżyser miał 87 lat
Stanisław Tym we wspomnieniach sąsiadów. Prywatny obraz aktora
Jerzy Kryszak pięknymi słowami żegna Stanisława Tyma. Łzy cisną się do oczu