Reklama
Reklama

Piotr Rubik poniósł ogromne straty finansowe! 5-6 milionów złotych! "Podpisałem złe umowy"

Piotr Rubik funkcjonuje na rynku muzycznym i w show-biznesie od lat. Przez ten czas zdążył udzielić wielu wywiadów, jednak dopiero teraz zdobył się na wyjątkową szczerość. Okazuje się, że w pewnym momencie poniósł ogromne straty finansowe!

Piotr Rubik: początki kariery

Piotr Rubik swoją przygodę z show-biznesem zaczął pod koniec lat 90. Wówczas współprowadził program "Magazyn MO", nadawany w Telewizji Polsat. Co ciekawe, nie dotyczył on muzyki, a... gier komputerowych!

Muzyka jednak nie pozostała mu obca. Już wtedy zajmował się równolegle produkcją płyt, napisał też wiele hitów, m.in. "Dotyk" Edyty Górniak. Stworzył też oprawę muzyczną do... "Wiadomości"!

Jego prawdziwa kariera w show-biznesie rozpoczęła się dopiero kilka lat później. W 2004 wydał oratorium "Świętokrzyska Golgota", które pokryło się platyną, a kolejny album - "Tu Es Petrus" - diamentem! Kolejne wydawnictwa również sprzedawały się jak świeże bułeczki.

Reklama

Jednocześnie media zaczęły rozpisywać się także o jego życiu prywatnym, a konkretnie o związku z Agatą Paskudzką, która dziś jego żoną. Para doczekała się dwóch córek - Helenki i Alicji.

Piotr Rubik stracił kilka milionów złotych!

Okazuje się, że jego droga zawodowa nie zawsze była usłana różami. Wprawdzie do dziś tworzy z powodzeniem muzykę, jednak po drodze trafił na niewłaściwe osoby, przez które poniósł straty finansowe liczone w milionach!

"Podpisałem złe umowy, ale też nie wiedziałem. Nie znałem realiów, dopiero się tego uczyłem. Nikt wtedy nie uczył show-biznesu w szkole. Trzeba było się tego uczyć na własnej skórze. Ja nie zdawałem sobie sprawy z tego, że ktoś mówi, że mój koncert kosztuje tyle, a sprzedawał go dwa razy drożej, a mi o tym nie mówił i brał resztę do kieszeni. Zorientowałem się po roku, po dwóch, po kilku latach" - wyjawił w podcaście Żurnalisty.

Rubik nie wie dokładnie, ile faktycznie stracił, jednak przypuszcza, że kwota oscyluje wokół 5-6 milionów złotych.

Dodał również, że zawiódł u niego brak asertywności.

Wspomniał też o swojej byłej menadżerce Katarzynie Kanclerz. Choć w pewnym momencie musieli się rozstać, to jest jej wdzięczny, że "wyciągnęła go z jeszcze bardziej toksycznego układu, który był wcześniej" - wyznał Żurnaliście.

Zobacz też:

Rubikowie 17 lat temu po raz pierwszy się pocałowali

Rubikowie kłócą się o opiekę nad dziećmi

Agata Rubik o chorobliwiej zazdrości: "Znałam wszystkie hasła Piotra i regularnie czytałam maile"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Rubik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy