Reklama
Reklama

Pilne wieści o księciu Williamie nadeszły kompletnie niespodziewanie. Porzucił obowiązki, mamy oficjalny komentarz

We wtorek tuż przed południem polskiego czasu Pałac Kensington opublikował oficjalny komunikat dotyczący księcia Williama. Następca tronu miał dziś wziąć udział w specjalnej uroczystości pożegnalnej poświęconej zmarłemu ojcu chrzestnemu. Niespodziewana sytuacja z domu Williama pokrzyżowała te plany.

Choroba Karola III pokrzyżowała szyki Williamowi

Książę William w ostatnich tygodniach wrócił do bardziej aktywnego udziału w życiu publicznym. W połowie stycznia, gdy Kate Middleton trafiła do szpitala w związku z operacją brzucha, następca tronu wycofał się czasowo z pełnienia obowiązków royalsa, by jak najlepiej zająć się małżonką. Według wstępnych informacji ten stan rzeczy miał potrwać od kilkunastu do kilkudziesięciu dni, ale sytuację diametralnie zmieniły wieści o chorobie nowotworowej Karola III.

Reklama

W związku z intensywnym leczeniem część zadań monarchy musieli przejąć jego najbliżsi, w tym również William czy królowa Camilla. Niedawno wyszło na jaw, że Karol III z powodu raka nie będzie w stanie uczestniczyć w uroczystości mającej na celu uczczenie byłego króla Grecji Konstantyna II, z którym się niegdyś blisko przyjaźnił. Reprezentować Koronę na wydarzeniu mieli za to jego małżonka i najstarszy syn. Mieli, bo następca tronu nagle ogłosił swoją nieobecność. To potwierdzone informacje.

Książę William rezygnuje z ważnego obowiązku. Pałac Kensington komentuje

Wieści o nagłej wolcie księcia Williama wywołały spore poruszenie w brytyjskich mediach. O sprawie rozpisują się m.in. "The Guardian", BBC czy "The Independent". Wszystko z powodu zdawkowości komunikatu opublikowanego przez Pałac Kensington. Przekazano w nim, że William nie będzie mógł pojawić się na nabożeństwie żałobnym ze względu na "sprawę osobistą".

41-latek z samego rana zadzwonił osobiście do przedstawicieli greckiej rodziny królewskiej, by podać wiadomość o swojej nieobecności. Król Konstantyn II był ojcem chrzestnym Williama, dlatego cała sytuacja jest dla wielu dosyć zaskakująca. Tym bardziej, że w związku z problemami zdrowotnymi księżnej Kate i króla Karola III wspomniana "sprawa osobista" może być interpretowana w zasadzie tylko jako coś związanego z nimi.

Księżna Kate "wraca do zdrowia". Mamy nowe wieści

Zapewne w obawie, że w ten sposób zasiana zostanie panika, Pałac Kensington podjął w nowym komunikacie również wątek rekonwalescencji Kate Middleton. Jak zaznaczono w wysłanej do mediów wiadomości, księżna czuje się dobrze i systematycznie wraca do zdrowia. Ta wiadomość zapewne uspokoi część fanów 42-latki, tym bardziej z uwagi na pojawiające się ostatnio doniesienia o tym, że Kate nie może chodzić i jest przykuta do łóżka.

Nie ma wątpliwości, że wkrótce dowiemy się więcej na temat realnych powodów nieobecności Williama, a także stanu jego małżonki. Małżeństwu na razie udało się zachować prywatność, ale prędzej czy później, Kate Middleton po prostu będzie musiała pokazać się publicznie, by ucieszyć plotki.

Zobacz też:

Kate Middleton wybrała nowego pomocnika. To on wesprze ją w związku z trudnym leczeniem

Camilla naprawdę powiedziała coś takiego Harry'emu? Szokujące doniesienia o spotkaniu z królem

Przyjaciel Karola ujawnił prawdę po diagnozie. Naprawdę chciał tego spróbować

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Książę William | Król Karol III | Kate Middleton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy