Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Lanberry szybko odpadła z "TzG". Nie udało się to, na czym zależało jej najbardziej
Lanberry była jedną z uczestniczek trwającej obecnie edycji "Tańca z gwiazdami". "Była", bo niestety wraz z Piotrem Musiałkowskim odpadła jako druga (po Ewie Minge i Michale Bartkiewiczu) w kolejności.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w każdą niedzielę o 19:55 w Polsacie i na Polsat Box Go.
To duża strata, zwłaszcza że było widać, jak z tygodnia na tydzień wokalistka coraz lepiej czuje się na parkiecie. Jej samej było żal przede wszystkim ze względu na brak możliwości dalszej współpracy (przynajmniej w tym programie) z partnerem, z którym złapała dobry kontakt, ale i niedotrwanie do odcinka rodzinnego, w którym mogłaby zatańczyć z ukochanym.
Uściłowska, bo tak naprawdę nazywa się gwiazda, niedługo jednak rozpaczała po zakończonej przedwcześnie zawodowej przygodzie. W jej mediach społecznościowych właśnie znalazł się wymowny komunikat.
Niespodziewanie Lanberry ogłosiła u boku ukochanego. Takie wieści i to skąd
Nieco ponad trzy tygodnie po odpadnięciu z "TzG" Lanberry wybrała się na wakacje na Teneryfę. Z tej okazji na Instagramie podzieliła się kilkoma, jak sama je nazwała, pocztówkami z wyjazdu.
Na zdjęciach fani mogli zobaczyć gwiazdę pozującą na tle oceanu i zachodzącego słońca, przechadzającą się po kamienistym zboczu, pływającą w mieniącej się i odbijającej promienie wodzie czy zachwycającej się rozpościerającymi się przed nią widokami. Ale to jeden kadr szczególnie się wyróżniał.
Nieoczekiwanie w karuzeli fotografii znalazła się bowiem ta z jej narzeczonym. Po zadowolonych minach zakochanych nie ma wątpliwości, że spędzony wspólnie czas dał im dużo radości.

Lanberry wygadała się o zaręczynach. Tak reaguje na pytania o ślub
Przypomnijmy, że partnerzy poznali się w 2013 roku na planie "The Voice of Poland". Lanberry nie udało się wówczas przebić (los chciał jednak, żeby lata później wróciła do show, ale już jako jurorka), Ernest Staniaszek natomiast zajął drugie miejsce, tuż za Mateuszem Ziółką.
Uczucie między muzykami, którzy dziś nie tylko dzielą ze sobą życie, ale i razem pracują nad nowymi utworami, pojawiło się dopiero dekadę później. Nie ma wątpliwości, że zakochani myślą o sobie bardzo poważnie. Na początku tego roku piosenkarka nieopatrznie wygadała się nawet o ich zaręczynach.
O ślubie jednak na razie nie ma jeszcze mowy.
"Nawet nie myślimy o tym. To, że ktoś jest w narzeczeństwie, nie oznacza od razu, że będzie ślub" - stwierdziła niedawno w rozmowie z Plejadą.
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych









