Reklama
Reklama

Małgorzata Tomaszewska i Olek Sikora solidaryzują się z Cichopek i Kurzajewskim. Niezwykły gest

Małgorzata Tomaszewska (33 l.) i Olek Sikora (32 l.) w najnowszym wydaniu "Pytania na Śniadanie" nie omieszkali odnieść się do skandalu z udziałem Katarzyny Cichopek, Macieja Kurzajewskiego i Pauliny Smaszcz. Prowadzący śniadaniowe show nie szczędzili serdeczności pod adresem redakcyjnych kolegów.

Małgorzata Tomaszewska i Olek Sikora: "Pytanie na śniadanie"

Stało się już niemal tradycją, że "Pytanie na śniadanie" obfituje w najróżniejsze wpadki. Ostatnimi czasy nawet przepychanki między Łukaszem Nowickim i Tomaszem Wolnym czy fakt, że pomimo niskich temperatur program nadal nagrywany jest na zewnątrz zeszły na drugi plan w obliczu telenoweli z udziałem Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Para prowadzących śniadaniowe show nareszcie przyznała, że łączy ich płomienne uczucie. Niestety zakochani nie mogą w pełni cieszyć się swoim szczęściem. Była żona prezentera wciąż nie daje za wygraną i szerzy w mediach społecznościowych przepełnione wściekłością wpisy.

Reklama

Gdy wydawało się, że "Pytanie na śniadanie" nie będzie już więcej wracać do tematu romansu Cichopek i Kurzajewskiego, niespodziewanie prowadzący postanowili przypomnieć najgorętszą wiadomość ostatnich dni. W segmencie "Czerwony dywan" Marta Surnik przytoczyła widzom okoliczności, w jakich Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek zdecydowali się zabrać głos w sprawie swojej zażyłej znajomości. W materiale podkreślono, że za nagły przypływ szczerości odpowiadały wrogie komentarze byłej żony prezentera, Pauliny Smaszcz.

Warto przypomnieć, że była ukochana Macieja Kurzajewskiego w dniu 40. urodzin złożyła Katarzynie Cichopek przepełnione jadem życzenia. Ujawniła wówczas internautom, że na wyjazd do Izraela zabrał ją właśnie Maciej Kurzajewski. Z rozgoryczeniem oświadczyła także, że sama w dniu 40. urodzin nie otrzymała od prezentera absolutnie niczego. 

Małgorzata Tomaszewska i Olek Sikora solidaryzują się z Cichopek i Kurzajewskim

Pełen żalu wpis Pauliny Smaszcz dotyczący romansu Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego stał się dla Małgorzaty Tomaszewskiej inspiracją do zdobycia zainteresowania widzów. Prezenterka nie chciała co prawda wymieniać konkretnych imion i nazwisk, ale łatwo można się domyślić, o kim mówiła.

Później gospodarze "Pytania na śniadanie" zapewnili Kasię i Maćka o swojej przyjaźni. Podkreślili, że życzą im wszystkiego dobrego zarówno w pracy, jak i w życiu prywatnym. 

"Chciałbym, abyśmy w imieniu naszej redakcji dodali, bo jesteśmy dobrymi kumplami, że Kasiu, Maćku, jesteśmy z wami" - powiedział na wizji Aleksander Sikora.

Bez wątpienia powrót z wakacji do pracy nie będzie dla Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek łatwy. Wszyscy widzowie ze zdwojoną uważnością będą przyglądać się ich poczynaniom w śniadaniowym programie. Wiadomo już, że para celebrytów pojawi się w "Pytaniu na śniadanie" jeszcze w październiku. Małgorzata Tomaszewska i Olek Sikora zapewniają, że "miłość oczywiście nie wpłynie na ich profesjonalizm, bo są bardzo profesjonalni w tym, co robią".

Zobacz też:

Manuela Gretkowska szydzi z afery w TVP. Najpierw Cichopek i Kurzajewski, a teraz Tusk i Kurski

Anna Lewandowska udziela łóżkowych wskazówek. Co jej zdaniem warto udoskonalić?

Bruno Jan Wejchert zaprosił na 18-tkę trzykrotnie starszą Przetakiewicz. Była też Socha, Woliński i Jemioł

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama