Reklama
Reklama
Tylko u nas

Iwona z "Sanatorium miłości" otrzymała mnóstwo negatywnych komentarzy! Niezwykłe, jak na nie zareagowała [POMPONIK EXCLUSIVE]

"Sanatorium miłości" to jeden z tych programów, które od wielu edycji cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem ze strony widzów. Finał show już się odbył, a kuracjusze wybrali Króla i Królową Turnusu. Największe emocje wzbudziła Iwona Żarnowiecka z Warszawy. Kobieta z pewnością była jedną z barwniejszych postaci. Niedawno zdradziła nam, jak czuła się, kiedy czytała na swój temat niepochlebne komentarze.

"Sanatorium miłości": kim jest Iwona Żarnowiecka?

Iwona Żarnowiecka jest jedną z najbardziej kolorowych uczestniczek show "Sanatorium miłości 5". Seniorka już od wejścia do programu wzbudziła ogromne emocje. Uczestnicy ją uwielbiali, z kolei widzowie oglądali jej poczynania z zapartym tchem. Kobieta cieszy się z emerytury i mieszka obecnie w Warszawie. Z pewnością niedługo się to zmieni, ponieważ marzy jej się przeprowadzka do Hiszpanii. W zdobyciu środków na podróż ma jej pomóc sprzedaż mieszkania w stolicy.

Reklama

Iwona z "Sanatorium miłości" o złośliwych komentarzach

Udało nam się porozmawiać z Iwoną. Uczestniczce "Sanatorium miłości" postanowiliśmy zadać pytanie na temat negatywnych komentarzy, które pojawiały się w sieci na jej temat. Okazuje się, że seniorka nie brała ich do siebie, a także nie chce nazywać ich internetowym hejtem. Według kobiety każdy ma prawo wyrazić własne zdanie na jakiś temat. Uczestniczka jednak wyznała, iż przyjemniej było jej zapoznawać się ze słowami fanów, którzy ją komplementowali.

"Odcinam się od słowa hejt. Uważam, że każdy ma prawo wypowiedzieć się i ocenić. Były milsze i mniej miłe komentarze od ludzi. Nie załamywało mnie to w niczym. Owszem czytało się fajniej miłe komentarze, a te mniej miłe... no cóż..." - wyznała nam Iwona.

Iwona utrzymuje kontakt z innymi seniorami z programu

W trakcie wywiadu podpytaliśmy również Iwonę o to czy utrzymuje kontakt z pozostałymi uczestnikami "Sanatorium miłości". Okazuje się, że tak. Kobieta nawet wymieniała z innymi seniorami spostrzeżenia po wyemitowanych w telewizji odcinkach. Niektóre sytuacje mocno ją zaskoczyły.

"Też utrzymuję kontakt z kilkoma osobami. Dzwonimy do siebie i piszemy. No i oczywiście rozmawiamy o odcinkach, bo my nie wszystko wiedzieliśmy, co się dzieje w odcinkach. Było parę niespodzianek i to takich sporych, ale to były miłe niespodzianki" - przyznała Iwona.

Iwona wyjawiła nam także, z kim utrzymuje kontakt po zakończeniu programu. Okazuje się, że najlepsze relacje ma z Józkiem, Ewą, Krzysztofem oraz Zbyszkiem.

Zobacz też:

"Sanatorium miłości": uczestnicy show balowali jak nastolatkowie na Gali Złotego Wieku

Iwona z "Sanatorium Miłości" została "zagłaskana" przez męża. Teraz szuka przystojnego Hiszpana

"Sanatorium miłości 5". Kim jest Iwona, która szuka mężczyzny, by wywieźć go do Hiszpanii?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama