Ewa Wachowicz ujawnia kulisy pracy z premierem. Nie mogła odmówić!

Oprac.: Anna Łyżkowska

Ewa Wachowicz w przeszłości obracała się w świecie polityki
Ewa Wachowicz w przeszłości obracała się w świecie polityki Pawel Wodzynski/East NewsEast News

Ewa Wachowicz: kariera

Od 1993 roku faktycznie dostałam mianowanie w listopadzie, jeżeli dobrze pamiętam 11.11.1993 roku. Był to uniwersytet życia dla mnie. Bardzo ciekawe doświadczenie, bo też w Polsce tworzyła się wtedy demokracja
wyznała w wywiadzie dla Pomponika Ewa Wachowicz.
Ewa Wachowicz w 1992 roku zdobyła tytuł Miss Polonia
Ewa Wachowicz w 1992 roku zdobyła tytuł Miss PoloniaPawel Wodzynski/East NewsEast News

Ewa Wachowicz ujawnia kulisy pracy z premierem

Działo się dużo legislacyjnych rzeczy, czyli tworzących prawo. Wszystko się zmieniało więc miałam okazję być blisko tego, dotknąć, a nawet uczestniczyć
opowiadała Ewa Wachowicz.
Przede wszystkim ja byłam sekretarzem prasowym premiera. Byłam odpowiedzialna za wizerunek premiera, ale też za wszystkie kontakty z mediami i prasą. Także mam taki mały sukcesik, ponieważ przekonałam wtedy premiera Pawlaka, abyśmy regularnie spotykali się z dziennikarzami prasy regionalnej, żeby docierać właśnie do tych mniejszych gazet, ale żeby to był bezpośredni przekaz
powiedziała Ewa Wachowicz.
Ponieważ ja piastowałam swoją funkcję dokładnie tyle, ile premierem był Waldemar Pawlak, ponieważ ja byłam sekretarzem prasowym premiera i w momencie kiedy on złożył dymisję, dokładnie tego samego dnia, dymisję złożyłam ja
wyjaśniła Ewa Wachowicz.
Ja przede wszystkim byłam zatrudniona jako sekretarz prasowy Waldemara Pawlaka jako premiera rządu i jak gdyby dla mnie było oczywiste, jeżeli on kończy swoją funkcję, to ja z nim
wyjawiła Ewa Wachowicz.
Ewa Wachowicz to kobieta wielu talentów
Ewa Wachowicz to kobieta wielu talentówPawel Wodzynski/East NewsEast News

Ewa Wachowicz: polityczna przeszłość

Miałam swój plan na życie. Już miałam swoją własną firmę, którą wcześniej na ten okres pracy w rządzie zawiesiłam, ale ja miałam pomysł, że chcę pracować, współpracować i pracować dla telewizji. Epizod polityczny z przyjemnością włożyłam do szuflady i zajęłam się tym, co kocham, czyli gotowaniem
opowiadała Pomponikowi Ewa Wachowicz.
To skrzydlate słowo, bo tak już można o nim powiedzieć, ponieważ ono żyje już swoim życiem i dzięki temu słowu dostałam nie tylko "Srebrne Słowa" jako nagrodę Trójki, ale też miejsce w encyklopedii, ponieważ ono już ma teraz swój osobny byt. To powiedzenie zostało wymyślone podczas takiej próby generalnej przed moją pierwszą konferencją prasową, kiedy zaprzyjaźnieni dziennikarze mnie dość mocno boksowali i dość mocno na mnie naciskali: "Dlaczego ja zostałam? Dlaczego się zgodziłam?" I ja w pewnym momencie powiedziałam: "Bo premierowi się nie odmawia" i oni powiedzieli: "O i właśnie, to jest to dobre!"
mówiła Ewa Wachowicz.
Ja zostałam ledwo rok wcześniej Miss Polonia i to też była taka sensacja, ponieważ jako jedna z nielicznych Miss przyznałam się do tego, że pochodzę ze wsi, co dla mnie było oczywiste, bo skoro wychowałam się na wsi no to, co miałam powiedzieć... Jestem za tym, rodzice mnie nauczyli "Mów prawdę". To wtedy było ogromną sensacją
wspominała w wywiadzie dla Pomponika Ewa Wachowicz.
Wtedy jeszcze Waldemar Pawlak był prezesem PSL-u. Dostałam od niego list, bo wtedy się pisało listy, z gratulacjami, że nie wstydzę się swojego pochodzenia. Nawiązaliśmy jakąś tam korespondencję, jakąś znajomość między sobą. No i później jak został premierem, dostałam taką a nie inną propozycję, a że lubię wyzwania, to też mam taki epizod za sobą
powiedziała Ewa Wachowicz.
Ewa Wachowicz ujawnia kulisy pracy z premierem!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?