Beata Tyszkiewicz i jej córka Karolina Wajda rozgoryczone decyzją urzędników
Znana aktorka Beata Tyszkiewicz od wielu lat ma problemy ze zdrowiem - przeszła zawał i podupadła na zdrowiu. Jej córka Karolina Wajda zdecydowała więc, że zamieszka z matką w jej mieszkaniu komunalnym w Warszawie i będzie się nią opiekować na co dzień.
By wszystko przebiegło zgodnie z prawem, Beata Tyszkiewicz zgłosiła się do urzędników z prośbą o "zgodę na oddanie w bezpłatne użytkowanie części lokalu mieszkalnego" na rzecz córki Karoliny. Przedstawiciele miasta nie wyrazili na to zgody.
Tyszkiewicz usłyszała, że jeśli zamieszka z nią pociecha, straci mieszkanie. Powodem odmownej decyzji urzędu jest to, że Karolina Wajda posiada mieszkanie własnościowe w Warszawie i dom na Żoliborzu, który dostała w spadku po ojcu Andrzeju Wajdzie. Obecnie go wynajmuje. Nie może więc formalnie zamieszkać w lokalu swojej matki. Urzędnicy nie mają jednak nic przeciwko temu, by córka pomieszkiwała (!) z matką i się nią opiekowała - do tego nie są potrzebne żadne formalności.

Karolina Wajda o decyzji urzędników: to absurd
Panie nie kryją rozżalenia na decyzję urzędników. Nie mają jednak innego wyjścia, jak zaakceptować obecny stan rzeczy. Karolina Wajda będzie musiała codziennie pokonywać 50 km i przyjeżdżać do Warszawy ze wsi Głuchy, gdzie mieszka. Zatrudniła też gosposię, która pomaga Beacie Tyszkiewicz w codziennych czynnościach, takich jak gotowanie czy sprzątanie.
Żeby zamieszkać z moją mamą, musiałabym sprzedać mieszkanie w Warszawie. Zostałam potraktowana jak ktoś, kto poszukuje miejsca, "by się zaczepić" w stolicy, a nie opiekować się rodzicem. To absurd - mówi Karolina Wajda "Świat &Ludzie".
Jest głęboko poruszona "bezdusznością" urzędników. Czuje się bezsilna. Nie zamierza jednak walczyć sądownie o zmianę decyzji.
Ciekawe, ile jest takich córek i synów, którzy nie są osobami publicznymi i też zderzają się z takim podejściem urzędników - komentuje.
Mama też akceptuje decyzję. Nigdy nie była roszczeniowa. A ja, oczywiście, nadal będę się nią opiekować. Codziennie dojeżdżam do mamy ze swojego domu pod Wyszkowem. Jadę do Warszawy godzinę w tę i godzinę z powrotem. Ale nie wyobrażam sobie, żebym mogła zostawić mamę samą - podkreśla.
Zobacz też:
Karolina Wajda wyremontowała dom po Andrzeju Wajdzie. Zdjęcia
Tyszkiewicz wymaga stałej opieki. Córka zabrała głos
Są pierwsze ofiary wojny. Zginął między innymi 17-latek









