Beata Tyszkiewicz podupadła na zdrowiu. Co dalej?
Beata Tyszkiewicz pięć lat temu przeszła zawał serca i wycofała się z życia publicznego. Przestała bywać na imprezach, rozstała się z "Tańcem z gwiazdami", gdzie była jurorką, i zaszyła w swoim warszawskim mieszkaniu. Kiedyś niezwykle towarzyska, nagle zaczęła stronić od ludzi i towarzystwa.
Decyzję tę tłumaczyła problemami zdrowotnymi. Lekarze sugerowali, by rzuciła palenie, zadbała o siebie i zaczęła prowadzić bardziej higieniczny tryb życia.
Córka Karolina Wajda zamartwiała się o matkę, widząc, że jest coraz słabsza i wymaga stałej opieki. Chciała ściągnąć ją do siebie - do swojego dworku w Głuchach, który dostała od ojca. Przygotowała dla mamy pokój z łazienką, sprowadziła kota. Niestety, nie zdołała jej przekonać do przeprowadzki. Podjęła więc decyzję, że zamieszka z mamą w Warszawie, w jej mieszkaniu. I tu zaczęły się schody...

Córka Tyszkiewicz: mama może stracić mieszkanie
Beata Tyszkiewicz mieszka w lokalu komunalnym, musiała więc zgłosić miastu, że wprowadzi się do niej córka. Od urzędników usłyszała, że z powodu "nielegalnego lokatora" może stracić dach nad głową.
Przygotowując się do przeprowadzki, zgłosiła się do wydziału zasobów lokalowych w Urzędzie Dzielnicy Śródmieście z wnioskiem o pozwolenie na zamieszkanie w jej apartamencie córki. Niestety, nie dostała na to zgody - opowiada "Na Żywo" Karolina Wajda.
Powodem odmownej decyzji urzędu jest to, że posiadam w Warszawie mieszkanie, więc zgodnie z prawem nie mogę formalnie zamieszkać w lokalu mojej mamy, który należy do miasta. Takie jest prawo - żali się córka Tyszkiewicz i Wajdy.
Karolina Wajda odziedziczyła po ojcu piękną posiadłość na starym Żoliborzu, którą wyremontowała z pomocą zaprzyjaźnionego architekta i konserwatora zabytków. Zdjęcia domu możecie zobaczyć TUTAJ. Po wyprowadzce macochy dom był w fatalnym stanie. Wszędzie piętrzyły się góry śmieci, wyrwano okap w kuchni, deski sedesowe... Nieruchomość Karolina Wajda wynajmuje dzisiaj zaufanym osobom.

Nie może też zamieszkać z matką, bo ta straci mieszkanie komunalne. Może jedynie ją odwiedzać - przyjeżdża więc codziennie 50 km z wsi Głuchy do Warszawy. Zatrudniła gosposię, która gotuje i sprząta u mamy. Sytuacja jest patowa.
Nie korzystamy ze wsparcia pracowników ośrodka pomocy społecznej, uważamy, że są osoby w trudniejszej sytuacji rodzinnej i materialnej i to one taką pomoc powinny otrzymać - dodaje Karolina Wajda.
Druga córka Tyszkiewicz - Wiktoria Padlewska (44 l.) mieszka wraz z rodziną w Szwajcarii, w Polsce bywa od święta.
Zobacz też:
Tyszkiewicz doczeka się większej emerytury. Kwota "robi wrażenie"
Karolina Wajda wyremontowała dom Andrzeja Wajdy. Zdjęcia robią wrażenie!
Zachwatowicz wygrała z pasierbicą. Może spełnić ostatnią wolę męża
Koronawirus w Polsce. Dane resortu









