Mikołaj "Bagi" Bagiński i Magda Tarnowska w przemyślany sposób budują w "Tańcu z gwiazdami" swój wizerunek jako pary tanecznej. Po kilka razy dziennie zamieszczają w internecie relacje ze wspólnych treningów, zachęcają do pisania komentarzy, a czasem nawet udaje im się znaleźć czas, by odpowiedzieć.
Mikołaj "Bagi" Bagiński i Magda Tarnowska dementują plotki
Fani pary numer 9 uwielbiają oglądać filmiki, zamieszczane przez influencera i tancerkę i słuchać ich przekomarzanek. Nie ulega wątpliwości, że Bagiego i Tarnowską wiele łączy: poczucie humoru, podobna energia, jednak, jak zgodnie zapewniają, jedno na pewno ich nie łączy, a mianowicie miłość.
Przy każdej okazji Bagiński i Tarnowska zapewniają, że nie są parą w życiu prywatnym i nią nie będą, bez względu na to, jak bardzo wmawiają im to fani. Jednak Bagi chętnie udaje zaborczego, jak wtedy, gdy w rozmowie z Pomponikiem żartował, że będzie mu ciężko oglądać Magdę z innym partnerem w kolejnej edycji.
Mikołaj Bagiński nie chce widzieć Magdy z innym mężczyzną
W najnowszym wywiadzie dla Pomponika Bagi odniósł się do propozycji randki, która wypłynęła od Wojtka Kuciny. Jak dał do zrozumienia, póki z Magdą tańczą razem, wolałby, by nie umawiała się z innymi:
"Życie mnie testuje, że tak powiem… Najpierw Rafał Mroczek, teraz Wojtek Kucina, przestaje mi się to podobać. Ja napisałem Wojtkowi w komentarzu, zresztą też mu to powiedziałem: "Wojtku, nie ta edycja i nie ta dziewczyna. Ja wiem, że blondynka, można się łatwo pomylić, ale myślę, że jednak nie w tę stronę". Wojtek tańczy lepiej ode mnie".
Magda Tarnowska znów to podkreśla. Nie jest tak, jak ludzie by chcieli
Jak szybko dodała Magda, Rafał Mroczek niczego jej nie proponował, tylko wystąpił z nimi w 8. odcinku. Za to w trakcie rozmowy z Pomponikiem zadzwonił do niej Maciej Musiał, co też nie wzbudziło u Bagiego wielkiego entuzjazmu. Dopytywany, jak zareagowałby, gdyby Magdę chciał zaprosić na randkę jego przyjaciel, np. Maciek i Ubrania, przyznał, że sam nie wie:
"Myślę, że to nie byłoby dla mnie jakieś ciężkie. Maciej jest super gościem, życzę mu dobrze, Madzia też jest super gościem i też jej życzę dobrze".
Tarnowska, zapytana o to, czy miałaby coś przeciwko temu, by jej przyjaciółka umówiła się z Bagim, potrzebowała mniej czasu do namysłu. Najpierw zażartowała, że poszłaby z nimi, a potem dodała poważnie:
"Każdy niech robi, co chce. My mówimy otwarcie: nie jesteśmy razem. Żeby było jasne".









