Reklama
Reklama

90-letnia Irena Santor podzieliła się smutną refleksją. "Odejście nie jest łatwe"

Choć Irena Santor zakończyła karierę sceniczną, jej piosenki wciąż rozbrzmiewają na scenie. Wokalistka udzieliła wywiadu, w którym otwarcie opowiedziała o swoich przemyśleniach na temat przemijania.

90-letnia Irena Santor wciąż zachwyca energią, intelektem i wigorem do życia. Choć wokalistka już kilka lat temu pożegnała się ze sceną, jakiś czas temu w jej twórczość zostało tchnięte nowe życie za sprawą grupy Polyphonics.

Gwiazda udzieliła wywiadu dla Radio Pogoda, w którym opowiedziała współpracy z młodszymi muzykami i zdobyła się na refleksję odnośnie przemijania.

Irena Santor o odejściu ze sceny

"Spotkało mnie szczęście. Młodzi ludzie zgłosili się do mnie, a konkretnie pan Paweł Głowiński, i mówi: 'Proszę pani, my mamy taki zespół i doszliśmy do wniosku, że tak pani narzeka, że pani nie wie, co się stanie z pani piosenkami, bo pani już z zawodu odeszła, więc myśmy postanowili zrobić z tych piosenek koncert' - wspominała Irena Santor w Radiu Pogoda.

Reklama

Irena Santor przyznała, że bardzo się cieszy, że wciąż ma okazje pojawiać się przy różnych medialnych okazjach. 

Jak sama przyznała, samo zejście ze sceny nie należy do najłatwiejszych zadań.

"Odejście ze sceny nie jest łatwe. Na szczęście Polyphonics się zjawił i mam okazje być w redakcjach radiowych, państwo mnie zapraszają, z okazji jakichś uroczystości, wywiadu, z czego się dziwię, bo cóż ja mam takiego do powiedzenia... Ale to przedłuża moje życie w zawodzie. I to mi wystarczy" - wyznała na antenie.

Irena Santor chce być ciekawa życia aż do końca

Piosenkarka podkreśliła, że zależy jej na tym, aby do końca życia być ciekawa świata. Jak twierdzi - leży to w jej naturze. 

"Ja mam taką naturę. Chciałabym do końca świata i jeden dzień dłużej być użyteczna dla kogoś, ale i także móc sobie samej pomagać w tym życiu. Zrozumieć wszystko, co mnie otacza, obejrzeć, mieć swoje zdanie na ten temat. Życie mnie ciekawi i tak chce do końca" - wyjawiła Irena Santor.

Santor wyznała również, że jest pozbawiona wszelkich złych emocji wobec innych osób.

"Jestem zdania, że świat jest duży i miejsca dla wszystkich wystarczy. A jak ktoś jest lepszy ode mnie? Smutne, ale do tego też się trzeba przyznać" - skwitowała. 

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Irena Santor odsłoniła swoją gwiazdę w Ciechocinku. Nie kryła wzruszenia

Irena Santor wspomina spotkanie ze Stanisławem Soyką. Nie kryła emocji

Irena Santor i Anna German: o ich relacji huczało przez lata. Teraz prawda wyszła na jaw

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Irena Santor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy