28-letnia Kubicka zaszokowała szczerością. Jej plany wielu oburzą
Sandra Kubicka już w młodym wieku zrobiła błyskawiczną karierę jako modelka w Polsce i Stanach Zjednoczonych. Z czasem zaczęła też pojawiać się w telewizji m.in. za sprawą programu "Kochaj albo Rzuć". Czy gwiazda myśli już o kolejnych projektach? Wcale nie, marzy się jej za to wczesna emerytura.
Ostatnie lata upłynęły Sandrze Kubickiej na wielu zawodowych sukcesach i udanych inicjatywach. Stała się choćby jedną z gwiazd TVP, co było doskonale widać na niedawnej ramówce. Wydawało się, że trwający już przez jakiś czas proces przebranżowienia z modelki na bizneswoman zakończył się sukcesem. I tak faktycznie było, choć poważne inwestycje wiązały się ze sporymi wyrzeczeniami.
Kubicka musiała choćby mocno zaoszczędzać na uwielbianych przez siebie ekstrawaganckich podróżach. Najwyraźniej ruch okazał się wyjątkowo opłacalny, bo teraz była modelka otwarcie mówi o... emeryturze. Nie, to nie żart.
Znana w Polsce i Stanach Zjednoczonych celebrytka podkreśla swoją dumę z pracy w Telewizji Polskiej przy okazji programu "Kochaj albo Rzuć". Potraktowało ją jednocześnie jako przygodę i po prostu coś, z czym wcześniej nie miała do czynienia. Czy to oznacza, że jeszcze zobaczymy ją na małym ekranie przy okazji kolejnych show? Niekoniecznie, bo pomimo zaledwie 28 lat Sandra Kubicka już myśli o przejściu na emeryturę:
"Telewizja to rozgałęzienie tego show-biznesu. Dostałam taką propozycję teraz, uznałam, że czemu nie - kolejna przygoda. W telewizji mnie jeszcze nie było. Ale gdzie się widzę? Chciałabym być na emeryturze za 5 lat. Chciałabym sprzedać moje firmy i tyle" - wyjaśniła Kubicka w rozmowie z Jastrząb Post.
Znana ze związku za Baronem ex-modelka przez wiele lat mieszkała poza granicami Polski, a ponieważ posiada niemałe zyski, to wielu spodziewałoby się, że na tej emeryturze znów opuści nasz granice. Czy tak faktycznie będzie? Kolejna wypowiedź Kubickiej wskazuje na inny scenariusz:
"Wróciłam z zagranicy do Polski. Kocham Polskę coraz bardziej. Teraz zrobiłam patent, więc odkryłam, że weekendy mogę spędzać na Mazurach i jestem zakochana w naszej Polsce. Tu mam rodzinę, rodzina jest dla mnie najważniejsza. O taką Polskę walczyłam, aby być tutaj, a nie w Miami" - zakończyła z humorem celebrytka.
Zobacz też:
Sandra Kubicka cierpiała przez poważną chorobę. Niesamowicie schudła
