Niedawno media obiegła niespodziewana informacja o tym, że Kuba Wojewódzki wziął ślub. Prezenter telewizyjny, jak to na niego przystało, trochę żartował sobie z tej sytuacji. Fani nie byli więc do końca pewni, czy rzeczywiście postanowił sformalizować swój związek z pogodynką TVN-u Żanetą Rosińską. Wszystko wskazuje jednak na to, że para jest już po ślubie.
Kuba Wojewódzki przez lata kariery pokazywał się publicznie z wieloma kobietami. O swoich relacjach dziennikarz szerzej opowiedział w wydanej w 2018 roku książce "Kuba Wojewódzki. Nieautoryzowana autobiografia".
Kuba Wojewódzki wyjawił prawdę o relacji z Martą Żmudą-Trzebiatowską. W tle pojawił się narzeczony aktorki
Kuba Wojewódzki na łamach autobiografii wrócił wspomnieniami do swoich licznych związków. Ku zaskoczeniu wiele osób wspominał nie tylko relację z Anną Muchą czy Renatą Kaczoruk, ale także z innymi znanymi kobietami. Osobny wątek gwiazdor TVN-u poświęcił Marcie Żmudzie-Trzebiatowskiej.
"To mógł być związek modelowy. Od pierwszej rozmowy telefonicznej, którą jak się potem okazało, odbywała w towarzystwie zawodowo zazdrosnego narzeczonego, czułem, że namiętność szturmuje już drzwi. Na początku randkowanie według kalendarza narzeczonego może uchodzić za radosną grę w chowanego" - pisał Wojewódzki o swojej znajomości z aktorką.
Na komentarz Marty Żmudy-Trzebiatowskiej w sprawie tych słów nie trzeba było długo czekać. Aktorka z dystansem podeszła do sprawy i przedstawiła publicznie swoją perspektywę na rzekomy romans. Miała zupełnie inne wspomnienia niż Wojewódzki.
"Zareagowałam z dużym uśmiechem. To było tak dawno temu, że naprawdę zatarło się już w mojej pamięci. Pamiętam, że spotkaliśmy się i Kuba próbował mnie namówić na udział w swoim programie. Nie pojawiłam się do dnia dzisiejszego. Długo namawiał, ale te spotkania, ja bym ich nie określiła 'romansem', jak to media zrobiły w nagłówkach, uważam, że jest to duża przesada. Nazywałabym je raczej fajnymi spotkaniami z fajnym człowiekiem" - przyznała w rozmowie z portalem JastrzabPost.
Kubę Wojewódzkiego i Agnieszkę Kaczorowską połączyło coś więcej niż tylko praca. Spotkali się prywatnie
Na łamach wspomnianej książki Kuba Wojewódzki wyjawił także, że lata temu nawiązał bliższą więź z Agnieszką Kaczorowską. Choć spotkali się w celach zawodowych, to oboje szybko zorientowali się, że ich znajomość może pójść w zupełnie niespodziewanym kierunku.
"Kiedy słynna Bożenka zawitała do mnie na pogawędkę, to tak nam się jakoś miło gawędziło, a potem dość zmysłowo żegnało, że postanowiliśmy zainicjować skontaktowanie bez kamer. Nie krążyło jeszcze nad nią fatum femme fatale, ale można było dostrzec już wtedy pączkujące uroki tego określenia"
- wspominał Wojewódzki.
Dziennikarz przyznał, że Kaczorowska zachwyciła go swoim sposobem bycia oraz aparycją.
"Jej kobiecość przyspieszała w trzy sekundy do setki. Ktoś, kto się tak rusza, musi mieć świadomość konsekwencji tego ruszania" - pisał.
Agnieszka Kaczorowska oczywiście nie mogła milczeć w tej sprawie. Zapytana przez "Plejadę" o to, co tak naprawdę wydarzyło się między nią a dziennikarzem, odpowiedziała:
"We fragmencie nie było napisane, że cokolwiek oprócz 'kawy poza kamerami' się między nami wydarzyło. Słabe jest to, że Kuba próbuje wypromować swoją książkę na popularnych obecnie nazwiskach".
Kolejny raz Agnieszka Kaczorowska zasiadła na kanapie u Wojewódzkiego wiele lat później. To właśnie wtedy potwierdziła swoje rozstanie z Maciejem Pelą.









