Reklama
Reklama
Tylko u nas

Zdrójkowski nie pozostawia wątpliwości. Krążące plotki nie były bezpodstawne [POMPONIK EXCLUSIVE]

Adam Zdrójkowski (23 l.) w rozmowie z Pomponikiem uchylił rąbka tajemnicy w sprawie dalszych losów serialu „Rodzinka.pl”. Jak dał do zrozumienia, krążące w show biznesie plotki nie są całkowicie pozbawione podstaw. Wiele wskazuje na to, że gdyby doszło do reaktywacji produkcji, Zdrójkowski znów spotkałby się na planie z byłą dziewczyną, Wiktorią Gąsiewską (25 l.).

Adam Zdrójkowski przygotowuje się właśnie do ważnego zadania, jakim będzie rola prowadzącego jednego z dni festiwalowych w sopockiej Operze Leśnej. W dniach 24-25 maja odbędzie się tam Polsat Hit Festiwal, na który tłumnie przybędą gwiazdy. Jak wyznał w rozmowie z Pomponikiem Zdrójkowski, nie może się już doczekać:

"Nie ukrywam, że to jest duży zaszczyt. Bardzo jestem szczęśliwy,  bo to jest duża nobilitacja i szansa od stacji”.

Reklama

Adam Zdrójkowski potwierdza krążące plotki: "Rodzinka.pl" wraca!

Chociaż Zdrójkowski nie ukrywa, że konferansjerka coraz bardziej go pociąga, nie zapomina o początkach swojej kariery. A będzie miał okazję wkrótce do nich wrócić, bo plany reaktywacji serialu „Rodzinka.pl” nabierają rumieńców. 

Uroczy serial o Natalii, Ludwiku i ich trzech synach zadebiutował na antenie Dwójki w marcu 2011 roku. Kiedy 9 lat później, w maju 2020 roku wyemitowano ostatni odcinek, wielu fanów zastanawiało się, jak doszło do tego, że serial o kochającej się rodzinie zmienił się w opowieść o ludziach, którzy są wobec siebie niemili, złośliwi i porozumiewają się głównie za pomocą wrzasków. 

Zdaniem Zdrójkowskiego, szanse na przywrócenie „Rodzince.pl” dawnego splendoru są całkiem spore, pod kilkoma warunkami:

„Żeby byli wszyscy ludzie, którzy zapoczątkowali ten trend „Rodzinki.pl”, vibe tego słownictwa, stylu bycia. Najważniejsze, żeby byli ci sami scenarzyści, ci sami reżyserzy, w tym przypadku akurat jeden reżyser… I żeby była ta sama ekipa. Z tych historii, którymi zakończyliśmy „Rodzinkę.pl”, można, myślę, napisać dużo fajnych kontynuacji. Ale  nie wiem, co dokładnie musiałoby się w scenariuszu znaleźć, żeby to był sukces. Fakt jest taki, że coś się szykuje. Coś na pewno powstanie. Dokładnych terminów nie znamy, ale ja na pewno będę w ekipie”.

Adam Zrójkowski i Wiktoria Gąsiewska znów spotkają się na planie

Marzenia Zdrójkowskiego z pewnością podzielają fani serialu. Jednak, jeśli się spełnią, będzie to oznaczało, że Adam spotka się na planie ze swoją byłą partnerką, Wiktorią Gąsiewską

Wprawdzie jego serialowego bohatera, Kubę scenarzyści połączyli w parę z Paulą, graną przez Julię Wieniawę, jednak prywatnie Zdrójkowski układał sobie życie z grającą Agatę Gąsiewską. Byli nawet typowani na  „power couple” i wydawało się, że przez 4 lata swojego związku realizowali ten plan. Jako para, podjęli rywalizację w „Dance Dance Dance”, osobno w „Tańcu z gwiazdami”, a Zdrójkowski również wziął udział w show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. 

Gąsiewska w tym czasie realizowała się jako influencerka i ambasadorka jednej z firm kosmetycznych. I akurat, gdy Zdrójkowski zaczął dawać do zrozumienia, że chętnie by spróbował wraz ukochaną, sił w „Azja Express”, nastąpiło rozstanie. Ostatecznie Zdrójkowski rzeczywiście pojechał do Azji, jednak nie z Wiktorią, tylko z tatą. 

Na szczęście, czas zaleczył rany i, jak zapewnia Zdrójkowski w rozmowie z Pomponikiem, rozstanie już nie kładzie się cieniem na jego relacjach z Gąsiewską:

„Dlaczego to miałby być zgrzyt? Ja w Wiktorią mam normalny kontakt, mieliśmy okazję grać razem w serialu, który niedługo wychodzi. Jeśli będzie taka potrzeba, to absolutnie”. 

Z nieco mniejszym entuzjazmem wypowiadał się na ten temat w rozmowie z Pudelkiem. Jak dał do zrozumienia, pięknej przyjaźni raczej z tego nie będzie:

„Dobre to może za mocne słowo, ale relacje po prostu... Nie ma przepisu. Chyba czas leczy rany i zawód, w którym się kręcimy, jest branżą, gdzie wszyscy są razem, cały czas się spotykają. Trochę niezdrowe byłoby udawanie, że druga osoba nie istnieje, tak że: do przodu".

Dla fanów „Rodzinki.pl” najważniejsze jest jednak, że Zdrójkowski podtrzymuje swoją opinię, że dla dobra produkcji i zadowolenia widzów, potrafią wzbić się z Wiktorią ponad małostkowe żale:

„Nie wyobrażam sobie żadnych innych jeszcze wątków, które pojawią się w serialu, ale wyobrażam sobie nasz wątek, absolutnie! Wiktoria jest też integralną częścią rodzinki, ona była od 3. sezonu bodajże. Zresztą to przez naszą przyjaźń stało się tak, że ona pojawiła się na planie i później graliśmy wiele lat. Myślę, że jeśli będzie taka chęć z jej strony i produkcji, to na pewno pojawimy się na planie obydwoje. Zresztą teraz w "Algorytmie miłości" graliśmy razem, przez dwa miesiące byliśmy na planie, tak że relacje są unormowane, wszystko jest OK”. 

Zobacz też:

Gąsiewska i Zdrójkowski długo od siebie nie odpoczęli. Co za wieści

Zdrójkowski na urodzinach Wieniawy. Wcześniej wyznał jej... miłość

Adam Zdrójkowski jest w nowym związku. Wszystko zdradził jego brat

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama