January Brunov w 1989 roku ukończył PWST w Krakowie i od razu trafił na duży ekran. Następnie zaczął występować w popularnych serialach, takich jak: "Tajemnica Sagali", "Plebania", czy "Samo Życie". Oprócz tego rozpoczął owocną przygodę z dubbingiem, a jego głos mogliśmy usłyszeć w wielu kreskówkach i reklamach.
Aktor spełniał się również w roli prowadzącego i w latach 1995-2000 wraz z Darią Trafankowską był gospodarzem w teleturnieju "Szalone liczby". Ich duet uwielbiała publiczność, dlatego wiele osób czuło zawód, gdy program został zdjęty z anteny. Po tych wydarzeniach January grywał w różnych produkcjach, jednak najczęściej dostawał drugoplanowe role, a następnie coraz rzadziej pojawiał się na ekranach. Okazało się, że artysta w pewnym momencie postanowił spełnić marzenia i obrał inną drogę!
Prowadził kultowy program i nagle zniknął z ekranów. Oto co się z nim stało
January Brunov w 2009 roku wraz z żoną Anną otworzył włoską restaurację w Zalesiu Górnym. Małżonkowie znani są z zamiłowania do podróży i częstych wycieczek na południe Europy, a smaki poznane w słonecznej Italii chcieli spopularyzować również w ojczyźnie. Na oficjalnej stronie lokalu napisali, że ich marzeniem było "przenieść kawałek słonecznej Italii do domu".
Taka restauracja okazała się strzałem w dziesiątkę, a January i Anna do reszty oddali się prowadzeniu przedsiębiorstwa. Co ciekawe, z czasem aktor wrócił do pierwotnego zawodu i od 2018 roku wciela się w postać Krzysztofa Banacha w serialu "M jak miłość".
Przeczytajcie również:
Spotykała Trafankowską na planie. Nikt nie zdawał sobie sprawy jak źle jest z aktorką
Trafankowska planowała ślub, gdy dowiedziała się o chorobie. Do końca wierzyła, że wygra
Była dziewczyną Tolka Banana. Jednego nigdy sobie nie wybaczyła...
