Reklama
Reklama

W sobotę rano potwierdziły się doniesienia ws. Izy Krzan. Ludzie nie mieli pojęcia

Izabella Krzan po zwolnieniu z TVP szybko znalazła sobie nowe zajęci. Jednak dopiero jej transfer do TVN wywołał prawdziwe poruszenie. Gwiazda została wygryzła Darię Ładochę i została nową prowadzącą "Afryka Express", a już mówi się o jej angażu do "Dzień Dobry TVN". Na tym jednak nie koniec, bowiem głos w jej sprawie niespodziewanie zabrała właśnie Małgorzata Tomaszewska. Dawna koleżanka z TVP mówi to wprost.

Iza Krzan przez lata była gwiazdą Telewizji Polskiej, ale nagle przyszło jej się pożegnać z pracą na Woronicza. Po chwilowym epizodzie w kanale Stanowskiego szybko upomniała się o nią stacja TVN. Najpierw zaczęło się od klapy w postaci wieczornego talk-show w TVN Style, który współprowadziła z Karolem Paciorkiem. Program miał tak kiepską oglądalność, że zdjęto go przed końcem sezonu. 

Iza Krzan nową gwiazdą TVN

Iza dostała jednak kolejną szansę i jakiś czas temu okazało się, że została nową prowadzącą "Afryka Express". Tym samym Daria Ładocha musiała pożegnać się ze stanowiskiem. 

Reklama

Jak donoszą media, Krzan niebawem ma zostać także kolejną prowadzącą "Dzień Dobry TVN". W śniadaniówce pracę znalazła tam także jej dawna koleżanka z TVP, czyli Małgorzata Tomaszewska. Ta na razie pełni tam rolę reporterki, choć ostatnio miała okazję sprawdzić się w roli gospodyni. Szefostwo postanowiło bowiem sprawdzić, jak sobie poradzi. Nie obyło się bez nerwowej sytuacji, bowiem na kilka godzin przed emisją zmieniono jej partnera. 

Początkowo miał być nim Jan Pirowski, który wcześniej prowadził "Mam talent" z Agnieszką Woźniak-Starak. Na koniec przydzielono jednak Tomaszewskiej Mateusza Hładkiegio. 

Komentarze po zakończeniu odcinka śniadaniówki były bardzo pozytywne. Na razie jednak nie wiadomo, czy to wystarczy, by córka legendarnego bramkarza została prowadzącą na stałe. 

Tomaszewska przerwała milczenie ws. Krzan. Potwierdziła doniesienia

W międzyczasie pojawiły się do tego plotki, że problemem może być Iza Krzan, bowiem dwie byłe gwiazdy "Pytania na śniadanie" w rolach prowadzących "DDTVN" mogłyby zostać nie najlepiej odebrane przez widzów. Sugerowano, że z tego powodu relacje między prezenterkami nie są najlepsze. 

W końcu głos w sprawie postanowiła zabrać sama Tomaszewska. Jak zapewniła, nie ma mowy o żadnych kwasach. 

"My zawsze sympatyzowałyśmy i z wielkim uśmiechem patrzyłyśmy na siebie" - oznajmiła w rozmowie z Plotkiem. 

Potem dodała, że trzyma za nią kciuki jako prowadzącej "Afryka Express", choć ponoć do tej pory nie pogratulowała jej osobiście, bo nie miała czasu. Za to oficjalnie raz jeszcze ogłosiła w sprawie rywalizowania z Izą:

"Nie odczuwam czegoś takiego jak rywalizacja, bo uważam, że dla każdego jest miejsce w świecie mediów i każdy może znaleźć dla siebie miejsce. Mam wrażenie, że rywalizacja to pojęcie odczuwane wewnętrznie. Spala człowieka, który odczuwa rywalizację. Skupiam się na sobie, żeby moje wystąpienia, praca były jak najlepsze, merytoryczne, ciepłe i do widza, to jest dla mnie najważniejsze" - potwierdziła na koniec doniesienia o sobie i Krzan.

Zobacz także:

Wieści ws. Izabelli Krzan nadeszły tuż przed jej wielkim dniem. "Wszystko może się zmienić"

Najpierw zastąpiła Ładochę, a teraz ma przejąć stanowisko po Woźniak-Starak. Przeszła już sprawdzian

Izabella Krzan i Jan Pirowski zadebiutowali w "Dzień dobry TVN". W komentarzach aż huczy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Izabella Krzan | Małgorzata Tomaszewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy