Reklama
Reklama

Viki Gabor znowu pojawiła się na Eurowizji Junior. Tego nikt się nie spodziewał!

Za nami kolejny finał Eurowizji Junior. Na tegorocznym koncercie nie zabrakło Polski, którą reprezentowała 11-letnia Laura Bączkiewicz. O dziwo, na scenie stanęła ponownie także Viki Gabor (15 l.). Co było powodem jej wizyty w Armenii?

Eurowizja Junior 2022 nie zakończyła się sukcesem dla Polski. Nasza reprezentantka Laura Bączkiewicz uplasowała się daleko za połową stawki. Zajęła bowiem 10. miejsce. Na wielkiej scenie triumfowała za to Francja, która w tym roku oddelegowała na konkurs żwawego 13-latka. Lissandro zelektryzował publiczność niezwykłym wykonaniem swojego hitu "Oh, Manam!" (zobacz!).

Reklama

Bączkiewicz specjalnie na Eurowizję przygotowała utwór "To The Moon" (posłuchaj!).

Viki Gabor pojawiła się ponownie na Eurowizji Junior

Podczas tegorocznego finału w Armenii uhonorowano również zwycięzców z poprzednich edycji konkursu, świętując w ten sposób 20 lat show. Na scenie pojawili się laureaci z poprzednich edycji, a wśród nich nie zabrakło Polki Viki Gabor. Młoda wokalistka w 2019 roku podbiła serca Europejczyków piosenką "Superhero". Zwyciężyła wówczas w konkursie. Swój występ miała okazję powtórzyć w Armenii.

Viki Gabor założyła na tę okazję dopasowany komplet w jaskrawym kanarkowym kolorze. Do krótkiej marynarki dobrała eleganckie materiałowe spodnie o pasującym do reszty odcieniu oraz niesamowity lustrzany gorset. To właśnie on najbardziej przyciągał wzrok, podkreślając smukłą talię młodej gwiazdy. Wykonano go z ozdobnych szkiełek.

Estradowy look Gabor uzupełniła mocnym makijażem i złotymi dodatkami biżuteryjnymi. Całość przywodziła na myśl jej ubiór z 2019 roku. Wtedy zawojowała Eurowizję w garniturowym komplecie, który równie skutecznie przyciągał spojrzenia.

Roxie Węgiel nie pojawiła się na Eurowizji Junior w Armenii

Na Eurowizji zabrakło jednak Roksany Węgiel, która jako pierwsza reprezentantka Polski przywiozła do kraju wymarzoną statuetkę w 2018 roku. Zaśpiewała wówczas swój hit "Anyone I Want to Be". Wokalistka w rozmowie z Pomponikiem wyznała niedługo przed imprezą, że niestety będzie musiała zostać w kraju, ponieważ obligują ją kontrakty, które podpisała przed otrzymaniem zaproszenia.

Chociaż Węgiel nie pojawiła się na scenie, organizatorzy i tak ją wspomnieli. Chór wykonał refren jej piosenki, wspominając wygraną sprzed czterech lat.

"Niestety nie dam rady się tam pojawić, bo mam ważne aktywności wynikające z kontraktów, które były już po prostu zadeklarowane wcześniej. Nie ukrywam, że było mi trochę przykro, no ale niestety" - opowiadała w rozmowie z naszym reporterem.

Zobacz też:

Eurowizja Junior 2022: Duża przegrana Polki! Mamy jednoznaczny komentarz jej ekipy

Konkurs Eurowizji 2022: Rywalka Laury Bączkiewicz chora! Wycofa się z show?

Laura Bączkiewicz nie będzie opuszczać szkoły? Rodzice zabrali głos: "W tygodniu szkoła!"


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy