Reklama
Reklama

Teleturniej z Roznerskim zadebiutował w TVN. Widzowie stawiają sprawę jasno

Mikołaj Roznerski (41 l.) w polskiej wersji holenderskiego formatu dostrzegł dla siebie ogromną szansę. Chociaż do tej pory nie miał okazji nabyć doświadczenia w prowadzeniu teleturniejów, odważnie spróbował swoich sił. Widzowie ocenili, jak sobie poradził.

Mikołaj Roznerski sprawia wrażenie, jakby zależało mu, by jego zawodowe wyzwania były jak najbardziej zróżnicowane. Gra w serialach, w tym telenowelach, filmach i to, wbrew pozorom, nie tylko w komediach romantycznych, lecz także w dramatach, np. "Chce się żyć" i szlifuje warsztat aktorski na teatralnych deskach. 

Mikołaj Roznerski zadebiutował w nietypowej roli

Mało kto już o tym pamięta, ale 11 lat temu Roznerski prowadził w "Pytaniu na śniadanie" cykl o sporcie "Total forma", w którym zdarzało mu się próbować rozmaitych "czelendżów" na długo zanim wpadli na to Majdanowie. 

Reklama

Jednak kiedy TVN ogłosił, że właśnie Roznerski zostanie prowadzącym polskiej wersji holenderskiego teleturnieju "The Floor", nie zabrakło wątpliwości, czy to na pewno dobry wybór. 

Mikołaj Roznerski pokazał, co potrafi

Aktor do tej pory nie miał okazji sprawdzić się w prowadzeniu programów telewizyjnych, ani nawet  w konferansjerce, a na dodatek "The Floor" trudno uznać za program kameralny, skoro bierze w nim udział 100 uczestników, a kategorie jeszcze trudniej zliczyć. 

Po emisji pierwszego odcinka we wtorkowy wieczór, widzowie dali znać w komentarzach, co sądzą o nowym teleturnieju i jak w nim wypadł Roznerski. Opinie okazały się niemal jednomyślne: 

"Bardzo fajny program. @mroznerski, jesteś genialnym prowadzącym"

"Właśnie oglądam, bardzo fajny pomysł na program". 

Mikołaj Roznerski zostanie drugim Sznukiem?

Mikołaj na pewno się ucieszy, bo z nowym programem wiązał ogromne nadzieje. Być może gdzieś tam z tyłu głowy kiełkuje mu marzenie, by zostać nowym Tadeuszem Sznukiem, bo zaczął nawet wypowiadać się trochę jak on. Zapytany przez Plejadę o rady, jakie ma dla uczestników, odpowiedział:

"Zaufać swojej intuicji, pomyśleć o strategii, bo każdy ma odpowiedni kwadrat, wylosowaną kategorię, w której czuje się mocny. Te kategorie nie są tutaj bez znaczenia. Po prostu trzeba pokombinować". 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Roznerski dostał nową pracę i trochę żałuje

Mikołaj Roznerski wprost o "Tańcu z gwiazdami". Aktor boi się jednego

"The Floor" zamiast "Milionerów"? Widzowie bezlitośni po pierwszym odcinku!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Mikołaj Roznerski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy