Sebastian Karpiel-Bułecka o swojej przyszłości. Zabrał głos jeszcze przed finałem
Sebastian Karpiel-Bułecka należy do grona jurorów programu "Must Be The Music". Teraz, gdy edycja niemal się zakończyła, otwarcie wypowiedział się o emocjach, które mu towarzyszą - nie tylko przed wieczornym finałem, ale też w trakcie każdego spotkania z muzykami:
"Zawsze jest stres, bo jest to program, który nas może zaskoczyć wieloma wydarzeniami. Cieszę się na ten stres, na te emocje, bo lubię to i myślę, że nie tylko ja, ale każdy z jurorów i jedna jurorka to potwierdzą" - mówił w rozmowie z "Jastrząb Post".
Sebastian Karpiel-Bułecka ocenił decyzję o udziale w programie. Nie żałuje bycia jurorem?
Dziennikarka przypomniała mu, że jeszcze przed rozpoczęciem współpracy nad show Polsatu, miał liczne wątpliwości związane ze swoimi kompetencjami. Muzyk może dziś szczerze powiedzieć, co myśli o roli jurora:"Myślę, że to była dobra decyzja, nie żałuję absolutnie, że taką podjąłem. To jest naprawdę dobry muzyczny program, który otwiera drogę wartościowym artystom, którzy mogą zmienić polską scenę, a to przecież o to chodzi - o powiew świeżości. (...) Co do mojej pracy jako jurora - ja jestem w miarę z siebie zadowolony, natomiast nie mi to oceniać" - wyznał Sebastian.Karpiel-Bułecka podkreślił, że całe jego życie jest jednym wielkim programem muzycznym i cieszy się z licznych inspirujących doświadczeń.
Jeśli jednak chodzi o jego przyszłość, nadal nie jest pewien:"Trudno mi tu prorokować, co się wydarzy w przyszłości. (...) Póki co skupiam się na tym, co jest tutaj i na mojej pracy muzycznej - zespole Zakopower. To jest dla mnie priorytet" - podsumował temat.
Liczne atrakcje w "Must Be The Music". To nie były plotki ws. Natalii Szroeder i Miuosha
Już w piątek 16 maja widzowie Polsatu zobaczą na żywo finał programu "MBTM". O 19:55 emocje sięgną zenitu nie tylko za sprawą uczestników, ale także jurorów.
Natalia Szroeder i Miuosh planują dla oglądających coś naprawdę szczególnego. Co wydarzy się na scenie? Jurorzy po raz pierwszy wspólnie na żywo zaprezentują ich wspólny utwór pt. "Żurawie"!"Żurawie" to nie tylko piosenka - to opowieść, manifest i muzyczne spotkanie dwóch silnych artystycznych osobowości, które nie boją się mówić własnym głosem. Ten występ będzie symbolicznym zwieńczeniem całej edycji - odważnej, szczerej i pełnej muzycznych odkryć.W Wielkim Finale "Must Be The Music" na scenie pojawią się wybrani w półfinałowych głosowaniach wykonawcy: Dawid Dubajka, Helena Ciuraba, Zosia Karbowiak i Miód, Kuba i Kuba, Bonaventura, Gracjana Górka, Alien x Majtis, Weronika Ryba.
Czytaj też:
Karpiel-Bułecka tak naprawdę posługuje się drugim imieniem. Oto jak brzmi pierwsze
Wieści zza zamkniętych drzwi domu Krupińskiej i Karpiela ujrzały światło dzienne. Tak to wygląda