Renata Pałys dała się poznać jako osoba, która nie obawia się prawdy, nawet niewygodnej i z reguły nie gryzie się w język. Taka zresztą jest jej bohaterka w serialu "Świat według Kiepskich", na której rozwój, jak ujawniła w wywiadach, miała bardzo duży wpływ.
Renata Pałys nie była zachwycona Paździochową
Kiedy Pałys trafiła na plan "Świata według Kiepskich", nie przypuszczała, że serial okaże się tak wielkim sukcesem.
Aktorka początkowo była rozczarowana postacią, którą przyszło jej grać. Jak wspominała w rozmowie z Plejadą:
"Moja rola ograniczała się do tego, że wychodziłam z mieszkania i krzyczałam: "Marian, do domu"".
Renata Pałys wykreowała Helenę na swoje podobieństwo
Kiedy jednak obowiązki reżysera przejął Patryk Yoka, okazało się, że w postaci Heleny Paździoch tkwi niewykorzystany potencjał. Jak wyznała aktorka w rozmowie z Pomponikiem:
"Budowałam tę Helenę tak trochę w kontrze do Haliny, tej matki Polki, kobiety pracującej, no bo nie mogło być dwóch takich samych bohaterek"
Paździochowa jest, rzecz jasna, postacią przerysowaną, jednak Pałys nie ukrywa, że silny, dominujący charakter Helena wzięła po niej, podobnie, jak cięte wypowiedzi. Jednak, jak podkreśla aktorka w wywiadzie dla RMF FM, jej własne nie są aż tak surowe, jak przedstawiają je media:
"Prawda jest tak, że prasa, szczególnie portale plotkarskie, lubią z całości kontekstu wyłapać to, że ja mówię, że "młodzi aktorzy są beznadziejni". To jest pierwsza sprawa".
Renata Pałys: tego nauczyła ją Zofia Czerwińska
Ważniejsza jest jednak druga kwestia, a tu inspiracją okazała się dla Pałys Zofia Czerwińska. Aktorki poznały się na planie "Świata według Kiepskich" i odkryły, że mają ze sobą wiele wspólnego. Jak wspomina Pałys:
"Ona zawsze powtarzała, bo była bardzo cięta: "jestem w takim wieku, że mogę już sobie na to pozwolić". Wzięłam to sobie do serca. Powiem to może brzydko i być może kogoś to urazi, ale mam z czego żyć, więc naprawdę jest mi… no nie powiem, że wszystko jedno, ale nie liczę się z tym, co ktoś sobie o mnie pomyśli - że źle mówię, że jestem bezczelna czy głupia. Każdy ma prawo myśleć, co chce, tak samo ja mam prawo".









