Reklama
Reklama

Publiczność i jurorzy byli wprost oczarowani. Zwycięzca nowego odcinka "TTBZ" wzniósł się na wyżyny swoich możliwości

Kolejny odcinek muzycznego show Polsatu "Toja Twarz Brzmi Znajomo" znów nie zawiódł widzów i przyniósł wiele emocji. Tym razem słuchaczy zaczarował Mateusz Ziółko, który wcielił się w lidera U2 i jako Bono wykonał niezapomniany szlagier "One". Jak wypadli pozostali uczestnicy?

Za nami kolejny odcinek "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"

Fantastyczna Cher z poprzedniego odcinka, czyli nasz wspaniały Filip Lato to tym razem niezwykły Freddie Mercury. Takie rzeczy są możliwe tylko w tym programie! Filip wylosował utwór "Living on my own" i znowu poradził sobie po mistrzowsku, co jako pierwszy ocenił Piotr Gąsowski:

"Wbiłeś mnie w fotel, zdecydowanie. Każdy zawodnik, który się bierze za Freddiego Mercurego wykonuje rzecz niemożliwą, a ty masz ku temu ogromne predyspozycje. Jesteś wspaniałym artystą i bardzo ci dziękuję" - podsumował.

Reklama

Basia Kurdej-Szatan wcieliła się w mężczyznę, zmieniając się w Ryana Teddera z OneRepublic. Utwór "I ain’t worried", który przypadł jej w udziale pochodzi z filmu "Top Gun. Maverick". Jak sobie poradziła zdaniem Małgorzaty Walewskiej?

"Kochana, pięknie się poruszałaś na szerokich nogach. Byłaś taki chłopak. Do zjedzenia jesteś. Jeżeli chodzi o barwę, to miałam czasami wrażenie, że za bardzo masz otwarty nos, bo ja rozumiem, że żeby męską barwę zrobić, trzeba obniżyć krtań i to się automatycznie otwiera nos, a żeby obniżyć krtań i zatkać nos, to jest to trudność trudna, ale bardzo ładnie z tego wybrnęłaś. Także barwą się troszeczkę różniliście, ale byliście piękni chłopcy" - usłyszała.

Robert Janowski pod wielkim wrażeniem występów w "TTBZ"

Stefano Terrazzino sam wybrał dla siebie rolę kobiecą. Korzystając z wehikułu czasu cofnął się do swojej 3 edycji, wchodząc w skórę Heleny Majdaniec i znowu zaśpiewał trudny utwór "Rudy rydz". Czy po 9 latach Stefano zachwycił Piotra Gąsowskiego

"Ty byłeś takim słodkim rydzykiem. Mówi ci to inny grzyb - gąska. Chciałoby się ciebie tak pomniejszyć i tak ciebie mieć i tak za pazuchą nosić - takiego rydzyka. To było wzruszające, bo byłeś cały nią. Jest coś takiego doskonałego w tym programie, że nie trzeba być panią Majdaniec. Wystarczy być Stefano Terrazzino, żeby pokazać swoje serducho. I dziękuję ci za to. Wspaniale!".

Męskim duetem zostały dwie kobiety. Maria Tyszkiewicz zaprosiła do piosenki koleżankę ze swojej edycji, Olgę Szumańską. Obie wykonały utwór "Shout" zespołu Fears for fears. Co na to Robert Janowski

"Dziewczyny, wyszłyście fantastycznie. Nie wiem, co wy macie w tym gardle, że możecie złapać tę barwę, która jest tak charakterystyczna dla Fears for tears. Jestem po prostu w szoku. Marysiu, genialnie to zrobiłaś" - podsumował.

Przepiękny, romantyczny hit Bono z U2 "One" trafił do Mateusza Ziółko, który mógł wreszcie odsapnąć po wcześniejszych kobiecych rolach. Odebrał to jako nagrodę od grzyba losującego, bo Bono to jego wielki idol. Na próbach nie było jednak tak łatwo, bo na wstępie dostał całą masę wytycznych od Agnieszki Hekiert.

Jak oznajmiła: "tu trzeba przede wszystkim jęczeć, skrzeczeć, płakać i trochę wibrować powietrzem a’la stary dziadek. Mateusz jako zdolny uczeń do wszystkiego się zastosował, ale największą wartością, która poprowadziła go przez ten występ, była tak, jak w utworze, miłość".

 I to było słychać i czuć, co wyraził Piotr Gąsowski, podsumowując

"To jest edycja Najlepsi, i wy jesteście najlepsi. Każde wyjście jest ucztą. Jednemu wyjdzie troszkę gorzej, jednemu troszkę lepiej, natomiast nigdy nie spada poniżej bardzo wysokiego poziomu. Chciałbym, żeby państwo to docenili. Wracając do Mateusza - było znakomicie!. Wszystko mi się tu zgadzało. Wytworzyłeś nastrój, państwu dziękuję za te latareczki. Ja też tak próbowałem, ale potem chciałem bardziej się wsłuchać, bo to mi trochę przeszkadzało. Byłeś znakomity! Dziękuję ci serdecznie".

Katarzyna Skrzynecka przeszła zaskakującą metamorfozę

Ogromnej metamorfozie poddała się Kasia Skrzynecka, która przeistoczyła się w męskiego, wysokiego postawnego Górala. Na scenie zaistniała jako Łukasz Golec z Golec uOrkiestra i zaśpiewała razem z Pawłem Golcem "Pędzą konie". Tempo tego utworu prawie powaliło Kasię, której Małgorzata Walewska pospieszyła z komplementami, żeby dać jej odsapnąć:

"Goniłaś ten ogon, ale go złapałaś. To jest niebywałe, jakim ty jesteś wspaniałym muzykiem i nawet jeśli coś ci się wykrzaczy, to wiesz, jak to naprawić, żeby to nie zostawiło poczucia, że cokolwiek się nie udało. Tak że jesteś super profesjonalna. Barwowo to trochę odbiegało, ale to dlatego, że tak zasuwałaś, żeby nadążyć z tekstem" - skomentowała jurorka.

Aleksandra Szwed wystąpiła jako Kelis i przeniosła nas w cukierkowe lata 90-te. W różowych szpilkach i jeansowej mini wdzięcznie poruszała się na scenie do piosenki "Trick me". I choć  narzekała na wylosowany utwór, zaśpiewała go jakby należał do niej, co potwierdził Piotr Gąsowski:

"To było znakomite! Nie dość, że barwowo jesteś w zasadzie nią, masz wdzięk, robisz takie przeszkadzajki, bajery, wszystko robisz w punkt. Masz w tym wyraz, luz, bawisz się. Uważam, że to był twój najlepszy występ" - skwitował juror.

Skoro w najlepszym muzycznym show wszystko jest możliwe, to Kacper Kuszewski został dyskotekowym tarzanem. Jako Jimmy McShane z zespołu Baltimora wyskoczył na scenę z dawnym przebojem "Tarzan boy". I co na to jury? Robertowi Janowskiemu przysporzyło to problemów, bo jak powiedział - namieszałeś mi tu potwornie, bo miałem tak tu ładnie poukładane w punktacji. Ty jesteś dla mnie takim zjawiskiem, niesamowicie uzdolnionym człowiekiem.

Odcinek wygrał Mateusz Ziółko jako Bono. Czek na 10 tysięcy złotych przekazał Fundacji "Power", która prowadzi centrum pomocy dzieciom w Ludźmierzu.

Tabela wyników w 4. odc.:

1.     Mateusz Ziółko

2.     Filip Lato

3.     Aleksandra Szwed

4.     Kacper Kuszewski

5.     Stefano Terrazzino

6.     Maria Tyszkiewicz

7.     Barbara Kurdej-Szatan

8.     Katarzyna Skrzynecka

Następne wylosowane wcielenia:

1.     Katarzyna Skrzynecka - Joe Dassin

2.     Barbara Kurdej-Szatan - Taylor Swift

3.     Maria Tyszkiewicz - "Wehikuł czasu"

4.     Stefano Terrazzino - zaproś przyjaciela - Luis Fonsi i Demi Lovato

5.     Kacper Kuszewski - Gloria Estefan

6.     Aleksandra Szwed - Chubby Checker

7.     Filip Lato - Skolim

8.     Mateusz Ziółko - Krzysztof Krawczyk

***

Program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" pojawił się na antenie Polsatu 10 lat temu i od razu zdobył liczne grono wiernych fanów. Fanpage programu ma ponad 500 tysięcy obserwujących, a dla portali internetowych metamorfozy gwiazd to wciąż jeden z gorętszych tematów. W trakcie emisji show od pierwszego odcinka Polsat jest niezmiennie liderem rynku w obu grupach audytoryjnych. "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" to produkcja, o udziale, w której marzy niejeden artysta. Dołączenie do grona uczestników jest nobilitacją i szansą na zdobycie nowych, niestandardowych doświadczeń, mimomimo że czekają ich setki godzin pracy: treningów wokalnych i choreograficznych. Dotychczas w show uczestniczyło ponad 150 gwiazd polskiej sceny muzycznej, teatralnej i filmowej.

"Twoja Twarz Brzmi Znajomo" w piątek o godz. 20.05 w Polsacie!

Zobacz też:

"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Kuszewski zaskoczył nawet samego siebie. W roli Organka był doskonały

Nagłe wieści o "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Nie zostawili wątpliwości

Janowski wygryzie Brzozowskiego z "Jaka to melodia". Wymowny komentarz

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: ttbz | "Twoja twarz brzmi znajomo"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy