Reklama
Reklama

Popiel w "TzG" zrzucił koszulę, a teraz narzeka. "Słyszę 5 razy dziennie"

Maurycy Popiel w ostatnim odcinku programu "Taniec z gwiazdami" zdobył maksymalne 40 punktów. Gorące tango argentyńskie w wykonaniu aktora, który wystąpił bez koszuli, zapewniło mu zachwyt jurorów. Uczestnik w nowym wywiadzie podzielił się zaskakująco gorzkim wyznaniem, związanym z tym, jak jest postrzegany na co dzień. Dopiero niedawno zaakceptował pewne kwestie dotyczące swojej urody.

Maurycy Popiel zdobył w "TzG" 40 punktów

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Maurycy Popiel najbardziej znany jest z roli Olka Chodakowskiego w "M jak miłość". Gra tam od 2014 roku, a twórcy produkcji bardzo mu kibicują i życzą zdobycia Kryształowej Kuli w programie "Taniec z gwiazdami" Polsatu.

Reklama

W ostatnim odcinku "TzG" aktor zrobił prawdziwą furorę. W parze z Sarą Janicką zatańczył tango argentyńskie, które przyniosło im maksymalne 40 punktów od jury. Po występie mówili o nim wszyscy, także ze względu na odważny strój Maurycego - czy raczej jego brak, bo Popiel pokazał się na parkiecie bez koszuli.

W nowym wywiadzie wyjawił, że pokazanie się w takim wcieleniu na parkiecie było dla niego szansą na przełamanie pewnych schematów i wyobrażeń, z którymi spotyka się na co dzień.

Maurycemu Popielowi przeszkadza jedno

Popiel nie od dziś jest obecny w show-biznesie. Na ekranie debiutował już w 2004 roku. W ostatnich latach, poza występami na deskach teatrów, dał się poznać jako aktor serialowy. Wystąpił między innymi w takich tytułach jak "Matylda", "Tatuśkowie" czy "Korona królów".

Dla aktorów wygląd i wizerunek są bardzo ważne. Maurycy w rozmowie z "Super Expressem" przyznał jednak, że bardzo długo przeszkadzała mu... jego uroda. Miał nawet problem z zaakceptowaniem faktu, że jest przystojny.

"Zaczynam się przyznawać do tego, że jestem przystojny, bo zawsze mi się wydawało, że to jest jakieś przekroczenie, żeby mówić o sobie w takich kategoriach. Wszyscy dookoła mówią o mnie w takich kategoriach" - stwierdził aktor.

Maurycy Popiel nie chce być tak postrzegany

Popiel w rozmowie stwierdził wprost, że ma już dosyć bycia postrzeganym tylko przez pryzmat swojej urody. O tym, jak bardzo jest urodziwy, słyszy kilka razy dziennie. Sam stara się nie zastanawiać nad swoim wyglądem.

"Na pewno ja się taki nie czuję, bo ja się nie widzę na co dzień w lustrze, ja postrzegam świat ze swojej perspektywy i dla mnie jest to czasem nawet krępujące, że słyszę pięć razy dziennie, że wyglądam jak [...] amant, no bo ja się nie czuję [taki - red.]" - wyznał z goryczą.

Pokazanie temperamentu i charakteru w tangu argentyńskim podczas "TzG" pozwoliło mu pokazać, że ma do pokazania coś więcej niż tylko "ładną buzię".

"Cieszę się, że mogłem to jakoś dzisiaj wyrazić za pomocą tanga argentyńskiego i jednak pokazać, że mam inne oblicze niż tylko to, z którym jestem kojarzony" - dodał na koniec Popiel.

Program "Taniec z gwiazdami" w każdą niedzielę o 19:55 na Polsacie i Polsat Box Go.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Producenci "M jak miłość" liczą na wygraną Maurycego Popiela

Nowy faworyt "Tańca z gwiazdami". Wystarczyło, że zdjął koszulę

Maurycy Popiel rozstał się z żoną. Teraz doradza ws. partnerek

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maurycy Popiel | "Taniec z gwiazdami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy