Piotr Kraśko tak pięknie mówił o żonie. Niedługo potem się z nią rozwiódł
Być może niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale pierwszą żoną Piotra Kraśki wcale nie była Karolina Ferenstein. Dziennikarz na początku lat 2000 przysięgał miłość zdolnej managerce Dominice Czwartosz. Wiele osób zdziwiło się, gdy para po czterech latach małżeństwa nagle ogłosiła rozstanie. Sygnały kryzysu było jednak widać jednak już wcześniej.
Piotr Kraśko poznał swoją pierwszą żonę przez przypadek. Wypatrzył Dominikę Czwartosz w hotelowej recepcji podczas Festiwalu Gwiazd. Ukochana rozwijała się jako managerka w jednej z zagranicznych firm.
Zakochani po trzech latach związku wzięli ślub. Długo wydawało się, że ich życie jest niemalże idealne. Z czasem jednak oboje zaczęli mówić w mediach o tym, że nie zawsze się dogadują.
"Wiem, że w małżeństwie ludzie mają o wiele większą skłonność do szukania porozumienia i wkładania pracy w związek. Gdybyśmy nie byli małżeństwem, być może byśmy się rozstali" - mówił Kraśko na łamach "Gali".
Zarówno Dominika, jak i Piotr po ślubie nie chcieli rezygnować ze swoich karier. Łączenie życia prywatnego i zawodowego okazało się jednak dość trudnym wyzwaniem.
"Nasz związek jest bardzo wyjątkowy, bo od chwili ślubu mało czasu spędziliśmy razem. Najpierw Dominika wyjechała na pół roku, potem ja byłem w Brukseli. Widywaliśmy się więc tylko raz na miesiąc" - mówił Kraśko.
Wielu osobom wydawało się, że Dominika do małżeństwa podchodziła o wiele bardziej romantycznie niż Piotr. W małych gestach ukochanego szukała zapewnień, że ich relacja wciąż ma się dobrze.
"Jakiś SMS, nagłe przytulenie, pocałunek, takie małe rzeczy, które powodują, że wiem, czuję, że on jest. I jest tylko mój" - mówiła w cytowanym wcześniej wywiadzie.
Niedługo po publikacji wywiadu dla "Gali" w mediach pojawiła się informacja, że małżeństwo Kraśki i Czwartosz przechodzi poważny kryzys. Jakiś czas później dziennikarz i managerka potwierdzili informacje o rozstaniu.
Co ciekawe, Piotr Kraśko dość szybko odnalazł szczęście w ramionach dobrej znajomej swojej byłej żony. To właśnie Dominika namówiła go na zapisanie się na zajęcia z jeździectwa, które prowadziła Karolina Ferenstein.
"To uczucie rodziło się bardzo płynnie. Długo się tylko przyjaźniliśmy, dobrze rozumieliśmy, przyjemnie spędzało nam się wspólnie czas. Najpierw byliśmy parą uczeń-instruktor, potem przyjaciółmi, a potem przestaliśmy razem trenować. Wiem, że łączenie takich relacji nie zawsze się udaje" - tłumaczył Piotr Kraśko.
Podobno Dominika Czwartosz o relacji Piotra i Karoliny dowiedziała się przypadkiem, gdy zadzwoniła do koleżanki, by złożyć jej życzenia imieninowe. W tle miała wtedy usłyszeć głos swojego ex.
Według zapewnień całej trójki, nikt nie ma jednak do nikogo żadnych pretensji. Piotr i Karolina wzięli ślub w 2008 roku i doczekali się narodzin trójki pociech. Dominika Czwartosz również znalazła sobie nowego partnera, z którym jest bardzo szczęśliwa.
Zobacz też:
Piotr Kraśko ma nietypowe wykształcenie. Niewiarygodne, czym mógłby się zajmować
Potwierdziło się w sprawie żony Kraśki. Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu gwiazdora "Faktów"