Patrycja Markowska opowiedziała o swoim związku u Magdy Mołek
Patrycja Markowska podczas wywiadu u Magdy Mołek wyjawiła, że rozstanie z Jackiem Kopczyńskim wcale nie jest świeżą sprawą. Doszło do niego ponad rok temu. Gwiazda przyznała, że ona i jej były ukochany nie chcieli o tym mówić, by nie robić szopki w mediach.
"My nie chcieliśmy o tym mówić za szybko. Bardzo też jestem za to wdzięczna Jackowi, że obydwoje bardzo nie chcieliśmy zrobić z tego szopki, jakiegoś przedstawienia. Dla mnie rozstanie po tylu latach jest tak bolesną rzeczą i tak bardzo ważną, przełomową, że bardzo chcieliśmy to przeżyć sami. I nie wyobrażam sobie, co by było, gdyby Jacek czuł inaczej i miał potrzebę dzielenia się w mediach, chodzenia na wywiady, mówienia o tym, co ja właśnie robię teraz, tak? Ale wiesz, nie chcę absolutnie dotykać szczegółów. Tylko rzeczywiście minął już prawie rok od tego rozstania. Mało kto o tym wie. Więc ta sprawa się jakoś tam w nas już uleżała" - wyznała Patrycja Markowska.
Patrycja Markowska skomentowała swój głośny wywiad u Magdy Mołek
Dziennikarze serwisu pudelek.pl postanowili podpytać Patrycję Markowską o wywiad, którego udzieliła Magdzie Mołek. Kobieta przyznała, że po rozmowie z dziennikarką dostała od fanek ogrom wsparcia. Ponoć napisało do niej wiele kobiet. W swoich szczerych wiadomościach do 43-latki dzieliły się one swoimi historiami, a także podnosiły ją na duchu.
"Przysięgam, nigdy bym nie powiedziała, że po wywiadzie u Magdy Mołek dostanę tyle wiadomości, serio. Dla mnie to była bardzo szczera, bardzo trudna rozmowa. Do mnie napisały tysiące kobiet (...). Napisały do mnie Tatiana Okupnik, Alicja Janosz (...) To mnie bardzo poruszało" - powiedziała.
W dalszej części rozmowy Patrycja zdradziła, jak radzi sobie obecnie. Kobieta musi być silna dla siebie i syna. Dodała również, że stara się optymistycznie patrzeć w przyszłość.
"Czuję się dobrze, staram się też w życiu widzieć to, co pozytywne. Muszę mieć siłę dla siebie i syna" - wyznała Patrycja.
Jacek Kopczyński już otarł łzy po Markowskiej
Jakiś czas temu dziennikarze "Na żywo" dotarli do informacji o tym, że Jacek Kopczyński ułożył sobie życie na nowo. Jego wybranką jest Klaudia Kardas. Pisarka oraz aktor pojawili się na premierze spektaklu "Testosteron". Gwiazdor na wydarzeniu nie odstępował kobiety na krok. Na pierwszy rzut oka widać, że jest w nią zapatrzony jak w obrazek.
W rozmowie z dziennikarzami serwisu "Plejada" Kardas potwierdziła krążące od jakiegoś czasu plotki.
"Skoro gazety piszą, to raczej już tego nie ukryjemy. Tak, jesteśmy razem" - wyznała Klaudia w rozmowie z Plejadą.
W dalszej części rozmowy Kardas zaczęła rozpływać się Jackiem. Według niej mężczyzna jest znacznie lepszy niż ten, z którym była w poprzednim związku.
"Jacek jest wrażliwym, ciepłym mężczyzną. Daje mi dużo spokoju, którego nie miałam w dziesięcioletnim związku z poprzednim partnerem. Czuję się przy nim dobrze, sprawia, że zaczęłam się uśmiechać. Jest przede wszystkim dojrzały i świadomy swojej decyzji" - wyjawiła.
Zobacz też:
Patrycja Markowska zdradziła rodzinną tajemnicę: "Mamy taki rytuał"
Patrycja Markowska może liczyć na ojca. Grzegorz Markowski wspiera córkę po rozstaniu
