Niespodziewane wieści w sprawie Joanny Racewicz. Nie jest już singielką
Joanna Racewicz to jedna z tych gwiazd, które stronią od eksponowania swojego życia w mediach, starając się zapewnić sobie i swoim bliskim prywatność. Jedynie od czasu do czasu pozwala sobie na drobne rodzinne wstawki, pokazując w social mediach pojedyncze kadry z synem. Fani dziennikarki jakiś czas temu zaczęli podejrzewać, że zaangażowała się w nową romantyczną relację. Jak się okazuje, wcale się nie mylili.
Joanna Racewicz zasłynęła z udziału w takich programach jak "Panorama", "Dzień Dobry TVN" czy "Pytanie na śniadanie", w których występowała w roli prezenterki. Teraz skupia się na karierze pisarskiej, tworząc reportaże.
Nie da się ukryć, że kariera Racewicz rozwija się prężnie, ale jej życie nie jest usłane różami. Gwiazda telewizji próbuje poukładać swoje życie na nowo. Wdowa po tragicznie zmarłym Pawle Janeczku stara się z optymizmem i otwartością podchodzić do życia. Garściami czerpie z relacji z synem, starannie pielęgnując każdą wspólnie spędzoną chwilę. Utracenie wielkiej miłości nie zatrzymało jej przed próbą ułożenia sobie życia na nowo. Z najnowszych doniesień wynika, że znalazła na jego miejsce godziwe zastępstwo.
Joanna Racewicz na swoim profilu w social mediach udostępniła niedawno materiał pokazujący, jak bawiła się na urlopie w Kołobrzegu, gdzie spędzała czas na pikniku tuż przy plaży, ciesząc się obecnością ukochanego czworonoga i tajemniczego mężczyzny, którego twarzy nie pokazała. Splecione ręce nie pozostawiały jednak miejsca na wątpliwości, że tych dwoje łączy znacznie więcej niż przyjaźń lub przelotna sympatia.
Domysły internautów ostatecznie zostały potwierdzone. W niedawnym wywiadzie osoba z bliskiego otoczenia gwiazdy przyznała, że serce Joanny znowu jest zajęte od kilku miesięcy.
"Spotykają się od kilku miesięcy i świetnie czują się w swoim towarzystwie. Przyjaciele Asi bardzo go polubili" — wyjawiła w rozmowie z "Faktem" osoba z otoczenia gwiazdy.
Zobacz też:
Joanna Racewicz ma dość ws. Owsiaka i WOŚP. Nie gryzła się w język
Joanna Racewicz nie mogła być obojętna na te słowa. "Bez grama godności"
Joanna Racewicz dostała nową pracę. Słynna dziennikarka ma prawdziwy powód do dumy
